eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokoncertowy sasiad › Re: koncertowy sasiad
  • Data: 2006-04-11 17:27:49
    Temat: Re: koncertowy sasiad
    Od: "Robert" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > On 4/11/2006 12:46 PM, HENRICH wrote:
    >
    > > Mój znajomy wyleczył takiego sąsiada muzą typu disco polo.Przymocował do
    > > sufitu kolumny głosnikowe memebramami do sufitu.Wcale głośno nie
    przygrywał
    > > tylko ze non stop za dnia jak wychodził do pracy trzy dni wystarczyły
    sąsiad
    > > wymiękł.
    >
    > Ja swego czasu miałem taką koncertową sąsiadkę tylko innego typu. Otóż w
    > sezonie letnim jako, że jest ciepło każdy śpi przy uchylonym bądź
    > otwartym wręcz oknie. Sąsiadka owa codziennie punkt 6 rano wystawiała
    > sobie na parapet radyjko tranzystorowe (takie małe jak na bazarach
    > sprzedają), głośnikiem do zewnątrz i ile fabryka dała jazda z radiem
    > maryja. Małe bo małe ale wystarczyło, żeby mnie codziennie budzić. Po
    > kilku dniach nie wytrzymałem, poczekałem aż domownicy opuszczą lokum,
    > dostawiłem 4 kolumny szczelnie do ściany, zapętliłem płytkę z technem i
    > na pół dnia wychodziłem z domu. 3 dni terapii i do tej pory mam spokój :>
    >

    Było kupić na bazarze pluskwe podsluchową taką za ok 10 zł, mikrofon zastapic
    przewodem z czinczą, dostroic do częst. RM zbliżyc maksymalnie do jej
    odbiornika i puscic np disco polo

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1