eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojest juz naruszenie prawa czy nie ma i co z tym fantem ..dalej › Re: jest juz naruszenie prawa czy nie ma i co z tym fantem ..dalej
  • Data: 2009-01-12 20:23:57
    Temat: Re: jest juz naruszenie prawa czy nie ma i co z tym fantem ..dalej
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "xxxx" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:10wqrr87g9ld.dlg@axxa.post...
    > Był 12 styczeń 2009 roku (poniedziałek) gdy o godz. 20:54, wszystkim
    > znany
    > *Robert Tomasik* napisał(a):
    >> Użytkownik "xxxx" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    >> news:1izhqmuaadxxi$.dlg@axxa.post...
    >>> WItam
    >>> Jakiś kilka dni temu, centrum windykacyjne jedej z firm
    >>> ubezpieczeniowych przysłąlo pismo w którym informuje mnie o
    >>> wystąpieniu zaległości (podaje kwotę) w oplacie ubezpieczeniowej
    >>> samochodu który rzekomo posiadam posiadam. Sęk w tym iz pojazdu tego
    >>> nie mam i nigdy nie mialem (tej marki i o podanych numerach
    >>> rejestracyjnych). Po telefonie zobowiązano sie sprawe wyjasnić.
    >>> Kolejna rozmowa w dniu dzisiejszym niczego nowego nie wniosla.
    >>> Nadal, wg nich, jestem posiadaczem tegoż auta. Z uwagi na to iz w
    >>> pismie podane sa dokładne moje dane osobowe i początek mojego pesela
    >>> (pierwszych sześć cyfr sie zgadza - reszta nie) poszedłem sie
    >>> dowiedziec co mam z tym fantem zrobić, czy czasmi ktoś nie wykorzystal
    >>> moich danych w jakimś celu.
    >>> DOwiedzialem sie iż nie ma przestępstwa a ono zrodsziloby sie dopiero
    >>> wtedy gdybym zaplacił. Ja uwazam jednak iz w takiej sytuacji mozna by
    >>> mowić o wyłudzeniu a nie probie wyludzenia, ktora wg mnie juz miala
    >>> miejsce.
    >>> Podobno (tak mnie poinformowano w towarzystwie) ja juz jedna ze skladek
    >>> zaplaciłem a zaleglosci powstaly juz poźniej.
    >> Na Twoim miejscu udał bym się do najbliższej jednostki Policji z tymi
    >> dokumentami. Nie wykluczone, że ktoś posiadający Twoje dane
    >> zarejestrował na Ciebie samochód, który następnie sprzedał. Robią tak
    >> często prywatni importerzy samochodów w obawie przed tym, że Urząd
    >> Skarbowy ich namierzy za prowadzenie działalności gospodarczej. Nie
    >> kupowałeś ostatnio samochodu za granicą, ale za pośrednictwem
    >> polskiego pośrednika?
    > No włąsnie byłem na policji i to tam mi powiedziano.. ze niby
    > przestępstwa
    > nie ma. Zdziwiło mnie to wiec pytam was. Nie chciano mi spradzic czy ten
    > samochód z obcymi rejestracjami jest zaresjestrowany na mnie (nie
    > intersowala mnie odpowiedx na kogo tylko czy na mnie) zaslaniając sie
    > ochroną danych osobowych. Dla mnie bzdura ale tak usłyszałem

    Jakiego przestępstwa? oszustwa nie ma oczywiście. Ale czy ktoś sprawdził,
    czyją własność ostatecznie ten samochód stanowi i czy czasem w przeszłości
    nie stanowił Twojej, choć o tym nie wiesz. W wolnej chwili podejdź tam
    jeszcze raz i poproś o rozmowę kogoś z pionu Przestępczości Gospodarczej.
    Temat jest delikatny i wymaga po prostu dokonania kilku sprawdzeń.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1