eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawojazda po pijanemu, kiedy trzeba...Re: jazda po pijanemu, kiedy trzeba...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
    et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: jazda po pijanemu, kiedy trzeba...
    Date: Mon, 19 Sep 2005 16:20:34 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 26
    Message-ID: <dgmh7q$1p5$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <dgkkpj$ltg$1@atlantis.news.tpi.pl> <dgkkup$l0c$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: aip139.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1127139386 1829 83.25.223.139 (19 Sep 2005 14:16:26
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 19 Sep 2005 14:16:26 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0 (Windows/20041206)
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    In-Reply-To: <dgkkup$l0c$1@news.onet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:328216
    [ ukryj nagłówki ]

    Liwiusz napisał(a):
    > gardziej napisał(a):
    >
    >> sprawa wyglada tak:
    >> dwoch rybakow, starszych panow, siedzi nad jeziorkiem, jeden popija
    >> piwko, drugi nic, bo prowadzi (dojechali autem). w okolicy okolo 30
    >> kilometrow zywej duszy. nagle pan niepijacy chwyta sie za klatke
    >> piersiowa i pada, ale wyczuwalny jest slaby puls. drugi nie
    >> zastanawiajac sie dlugo laduje go do samochodu i po 2 piwkach pedzi do
    >> najblizszego miasta. zatrzymuje go policja, dostarcza chorego do
    >> szpitala, ale jednoczesnie wyczuwa piwko... co grozi kierowcy?
    >>
    >> czy kierowca w takim przypadku ma prawo sie nie zatrzymac, badz
    >> zatrzymac na chwile i poprosic o eskorte?
    >
    >
    >
    > Kilka lat temu było głośno o strażaku z wiejskiej ochotniczej straży,
    > który do pożaru pojechał w stanie lekko wskazującym. Został za to
    > skazany, ale nie pamiętam, czy był to prawomocny wyrok.

    AFAIR to "afera" byla po policjanci na miejsu zabrali mu prawo jazdy.
    Natomiast sad mu potem prawo jazdy oddal i go uniewinnil.

    IMO zachowanie wszystkich stron absolutnie poprawne, ale moze to byla
    sprawa z innym strazakiem wiejsckiej OSP.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1