eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody?? › Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
  • Data: 2004-10-28 11:59:07
    Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
    Od: kesser <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Więc mam mętlik troche teraz opisze sytuacje tak bez owijania w sreberka :-)
    Policja ustaliła bezspornie, że jestem poszkodowanym. Pan kierownik w
    ubezpieczalni (Warta) powiedział, że te szkody co mam to są bardzo
    opłacalne dla klienta. Uszkodzenia defakto nie będą miały
    wpływu na konstrukcje itp. a jak wiadomo tapicerka i plasticzki to to co
    jest najdroższe w aucie.
    Ale widziałem wycenę TU gdzie stało jak byk koszt naprawy pojazdu 86 %
    wartości pojazdu (pani która mnie obsługuje poinformowała mnie, że ja
    tych 86% to tak naprade nie widziałem). Wartość samochodu to kwota
    12700 oni zaproponowali mi 5100 i ugodę albo tzw. szkode różnicową tj.
    12700 - 6800 (wycena pozostałości) = 5900,00. Dziś byłem na rozmowie u
    jakiegoś kierownika i dowiedziałem się że:
    Często ludzie biorą na ugodę bo jak auto jest w kredycie to bank robi
    problemy przy szkodzie różnicowej, nijak się to ma do mojej sprawy stąd
    też wiem, że gość przy mnie dostał teczkę do ręki.
    Jeśli się nie zgodzę to będzie szkoda różnicowa i dalej mogę iść
    sobie do sądu. Bo oni inaczej nie mogą bo naprawa jest nieopłacalna, bo
    części używane itp.
    Na moją prośbę o pismo poinformowano mnie, że poprostu
    szkoda zostanie zlikwidowana i koniec, przeleją pieniądze i z ich strony
    sprawa się zamknie.
    Ale już dzwoniła do mnie pani po nr konta bo w przyszłym tygodniu
    będą likwidować szkodę ja jej mówie, że chyba nie mogą tego zrobić
    bo brak im dokumentów z Policji. Pani na to a no żeczywiście (widać
    jak sprawą się zajmują)
    Więc finalnie dostanę kwote (tylko pani powiedziała że nie wie jaką)
    w przyszłym tygodniu i to będzie jedyny kwit jaki dostanę. Do
    tej pory wyrwałem ksero bez podpisów pseudo wyceny oczywiście bez tego
    dokumentu stwierdzającego te 86% (to dojrzałem jak mi pani kserowała
    kwity).
    Nie wiem czy czekać na kasę i do sądu i co będzie w sądzie potrzebne,
    czy mogę zacząć robić auto?

    Z tego co tu ktoś pisał ta kwota będzie bezsporna, a jak ewentualnie
    walczyć o resztę?
    Pan poinformował mnie, że jak przyniosę rachunek za przegląd to raczej
    mi zwrócą:-), za ten gest dobroci to chyba powinienem chodzić z ich
    naklejką na plecach :-)
    A tak na przyszłość to chyba będę robił tak jak ktoś opisywał
    szedł do swojej ubezpieczalni i niech oni się z nimi męczą.
    Z góry dzięki za pomoc

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1