-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: witek <w...@g...pl.invalid>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: czy upłynął termin, by uniewaznić umowę kupna/sprzedaży?
Date: Wed, 05 Aug 2009 11:14:30 -0500
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 24
Message-ID: <h5cb56$a6p$1@inews.gazeta.pl>
References: <h5can2$3rl$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: adsl-70-239-213-240.dsl.stlsmo.sbcglobal.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1249488870 10457 70.239.213.240 (5 Aug 2009 16:14:30 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Aug 2009 16:14:30 +0000 (UTC)
X-User: witek7205
In-Reply-To: <h5can2$3rl$1@news.onet.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.22 (Windows/20090605)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:602005
[ ukryj nagłówki ]Agryppa wrote:
> Witam,
> Mam taką sytuację:
> Jest trwające małżeństwo. Żona w roku 2000 dowiaduje się od męża, że
> ten przepisał na swoją matkę mieszkanie, w którym małżeństwo nie
> mieszka i stoi ono puste. Żona zdziwiła się, że tak się stało lecz
> wówczas nie zareagowała. Matka potem sprzedała to mieszkanie.
>
> Dziś żona się zastanawia czy została pozbawiona części majątku lub czy
> mąż działał w jej imieniu czy też nie.
> Teraz zachodzi pytanie czy taką sytuację da się jakoś cofnąć odzyskać
> prawo własności do tego lokalu przez żonę.
> Zdaje się, że kontrakt małżeński ustanawia wspólność majatkową.
>
> Stan prawny lokalu w księdze wieczystej przed zawarciem małżeństwa był
> taki, ze mąż był właścicielem tego mieszkania z racji, że zostało ono
> zakupione przez jego rodziców na syna. Nie było intercyzy
> przedmałżeńskiej.
>
> Dziękuję za wszelkie wyjasnienia.
>
mieszkanie, które on posiadał przed ślubem jest jego odrębnym majątkiem
równie po ślubie. Żonie nic do niego. Ani wcześniej, ani teraz, ani
późnij. Mógł z nim zrobić co chciał i zgoda zony nie była do tego potrzebna
Następne wpisy z tego wątku
- 05.08.09 16:26 Agryppa
- 05.08.09 16:45 spp
- 05.08.09 17:05 SzalonyKapelusznik
- 05.08.09 17:15 witek
- 05.08.09 17:23 Agryppa
- 05.08.09 17:27 witek
- 05.08.09 17:51 SzalonyKapelusznik
- 05.08.09 22:59 Marcin Debowski
- 06.08.09 06:15 Agryppa
- 06.08.09 06:41 spp
- 06.08.09 08:34 SDD
Najnowsze wątki z tej grupy
- Płacić za wodę ze studni
- Kolejny inżynier...
- UE ustępuje pod presją Trumpa. Socjaldemokraci: oddaliśmy miliardy
- od kiedy można obrażać Plastusia i do kiedy Batyra?
- ROG
- Dlaczego nikt nie powiadamia służb!
- ,,The Plot to Get RFK" (,,Spisek, by pozbyć się RFK")
- Rozkaz 17-2025: O Zaprzestaniu Zaciągania Kredytów
- Rozkaz 16-2025: 2025-06-19 Apelacja Do Wyroku Sądu Rej. w Sprawie IVRNs 295-23
- Inżynierowie... inżynierzy...
- Znaleziony
- Zakażą broni czarnoprochowej
- Re: Prawo do komunii (KRK) [UK/Surrey/Dorking]
- Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- Arno van Kessel, [...] holenderski prawnik i krytyk polityki covidowej, został 11 czerwca 2025 roku zatrzymany przez oddział specjalny policji - bez postawionych zarzutów, bez przedstawienia dowodów i bez udziału opinii publicznej.
Najnowsze wątki
- 2025-07-06 Płacić za wodę ze studni
- 2025-07-06 Kolejny inżynier...
- 2025-07-05 UE ustępuje pod presją Trumpa. Socjaldemokraci: oddaliśmy miliardy
- 2025-07-04 od kiedy można obrażać Plastusia i do kiedy Batyra?
- 2025-07-03 ROG
- 2025-07-03 Dlaczego nikt nie powiadamia służb!
- 2025-07-02 ,,The Plot to Get RFK" (,,Spisek, by pozbyć się RFK")
- 2025-07-02 Rozkaz 17-2025: O Zaprzestaniu Zaciągania Kredytów
- 2025-07-02 Rozkaz 16-2025: 2025-06-19 Apelacja Do Wyroku Sądu Rej. w Sprawie IVRNs 295-23
- 2025-07-02 Inżynierowie... inżynierzy...
- 2025-07-02 Znaleziony
- 2025-07-02 Zakażą broni czarnoprochowej
- 2025-07-01 Re: Prawo do komunii (KRK) [UK/Surrey/Dorking]
- 2025-07-01 Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- 2025-06-30 Arno van Kessel, [...] holenderski prawnik i krytyk polityki covidowej, został 11 czerwca 2025 roku zatrzymany przez oddział specjalny policji - bez postawionych zarzutów, bez przedstawienia dowodów i bez udziału opinii publicznej.