Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ec8cia$gc$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Takie same, jakby nie miał w ogóle prawa jazdy. Po prostu ten dokument nie
> jest prawem jazdy. Równie dobrze może się legitymować kwitem z pralni w
> Shangay'u.

I bym nie był gołosłowny, to sprawdziłem dla pewności. Sprawę normuje art. 94
PoRD. Na terytorium RP obcokrajowiec może poruszać się na podstawie prawa jazdy
wydanego przez kraj UE albo prawa jazdy wydanego przez państwo będące stroną
Konwencji o RD lub wydającego dokument zgodny z nią. Nie wiem, czy Bułgaria jest
stroną Konwencji, ale wnosząc z faktu, ze to dokumenty wystawiony w cyrylicy, to
albo nie są, albo to prawo jazdy wydano przed ujednoliceniem wzorów i pewnie
jest nieważne. Tak, czy siak na podstawie bułgarskiego prawa jazdy zgodnego z
konwencją i tak mógł by w Polsce jeździć tylko przez 6 miesięcy.

Osoba posiadająca krajowe prawo jazdy wydane za granicą, która zamieszkuje na
terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, może otrzymać polskie krajowe prawo jazdy
po oddaniu zagranicznego ważnego prawa jazdy organowi wydającemu prawo jazdy.
Jeżeli zagraniczne prawo jazdy nie jest zgodne z wzorem określonym w Konwencji,
dodatkowym warunkiem otrzymania polskiego prawa jazdy jest zdanie części
teoretycznej egzaminu państwowego.

Z egzaminu są zwolnieni posiadacze praw jazdy wydanych przez państwa należące do
Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz inne państwa, które na podstawie umów
zawartych z Unią Europejską korzystają ze swobodnego przepływu osób. Bułgaria
chyba należy do EOG, więc Twój znajomy powinien udać się do miejscowego starosty
i dostanie prawo jazdy uprawniające go do kierowania pojazdami w Polsce.