On 2024-01-12, Olin <k...@a...w.stopce> wrote:
> Dnia Thu, 11 Jan 2024 22:50:26 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>
>> Jakby się znienacka po zmianie
>> władzy zaczął zachowywać przyzwoicie to może, może na jakiś stołek Unii,
>> a raczej zachodnim ekosystemie, mógłby gdzieś liczyć. Tę część
>> niewątpliwie właśnie pogrzebał.
>
> Wałęsa i Kwaśniewski wygłaszają odczyty za konkretne pieniądze.

Jest szansa, że amerykańska Polonia starszej generacji opłaci mu jakiś
bilet. W kręgach do niej zbliżonych, ponoć nie budzi kontrowersji
przypuszczenie, że może to być nawet bilet na samolot.

> Meliniarz ze swym dorobkiem, charyzmą i aparycją może liczyć chyba tylko na
> pogadanki w remizach strażackich za gęś i tuzin jajek. Nawet w PiS nikt go
> nie szanuje.

Kaczyński nie jest niestety kretynem. Jest też niestety raczej dobrym
strategiem. Patrząc z jego perspektywy wypromowanie kogoś takiego na
prezydenta jest dokładnie tym na co liczył te 6 lat temu. To był w końcu
wtedy politycznie nikt i pewnie nie bez powodu.

--
Marcin