Rafał "SP" Gil pisze:

>
> Z wynagrodzeniem to nie wiem bo nie testowałem, ale jeśli chodzi o
> podróż, po rozprawie idziesz do kasy sądowej, pokazujesz wezwanie
> sądowe, i panie już wiedzą co robić ;)

Bez zgłoszenia sędziemu? Wątpię.

--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
http://notki.com.pl/johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"