eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZnaki drogowe "domowej roboty" - Podzamcze k/OgrodziencaRe: Znaki drogowe "domowej roboty" - Podzamcze k/Ogrodzienca
  • Data: 2007-01-18 09:02:59
    Temat: Re: Znaki drogowe "domowej roboty" - Podzamcze k/Ogrodzienca
    Od: "VoyteG" <V...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jurand napisał(a):

    >
    > No więc możliwość parkowania w tej wiosce jest. Na parkingu płatnym, ale
    > jest.
    >
    Caly czas staram sie wyjasnic ze nie ma, bo platne parkingi nie byly
    czynne.
    Gdyby taki byl czynny, to bym skorzystal, juz nie chodzi o te kilka
    zlotych.
    Zobaczylem jednak ze te co sa to nieaktywne - a przeciez nie mam prawa
    wjezdzac komus przed dom, dlatego ze ma na furtce napis parking
    umieszczony. Tak samo jak jest napis 'miejsca noclegowe', a nie ma
    wlasciciela w posesji, to nie moge wejsc mu do domu! Zas miejsca
    publiczne wylaczone z parkowania. Zatem gdzie ta mozliwosc faktycznie
    jest?


    > Dlatego myślę, że chodzi tutaj o jakiś układ mieszkańców z gminą...
    Jakosc znakow i sposob ich ustawienia wskazuje na mocna
    amatorszczyzne... w porownaniu do wylaczenia z ruchu "Placu
    Jurajskiego" ktory oznakowany jest precyzyjnie i profesjonalnie. Za
    duzy kontrast zatem, by taka akcja byla legalna.


    >
    > Dlaczego nie? W takiej Pradze to masz ogromną strefę I, gdzie NIE WOLNO Ci
    > zaparkować.
    Sam piszesz ze strefa, czyli czesc calosci. Tam tez jest strefa legalna
    i czesc podlaczona pod te legalna :-)


    > No więc nie rzucaj się od razu, że nie dało się zaparkować bo nie było
    > miejsc, a wszędzie nagryzmolone tabliczki "teren prywatny". Nie znasz
    > podstaw, dlaczego coś takiego powstało, to nie wysuwaj daleko idących
    > wniosków.
    A jak ty to sobie wyobrazasz, ze jade wszystko powylaczane z
    parkowania, te prywatne nieczynne, to co mam myslec? Sa to okolice
    dobra kultury narodowej, czy takie mozna sprywatyzowac?


    > Ależ możesz legalnie zaparkować na _parkingu prywatnym płatnym_.
    Wtedy nie moglem, objezdzilem okolice i sam bylem zdziwiony ze nie byly
    czynne - pisalem powyzej.

    >
    > Wątpię, żeby właściciele posesji przy drodze akurat się jak jeden zmówili i
    > urządzają sobie jakąś prywatę, nie pozwalając na parkowanie przy drodze...

    Tu akurat motyw jest prosty - dla turysty wydanie 3zl to szybka
    decyzja, nad ktora sie nie zastanawia gdy ma dostepny platny parking, a
    nie ma alternatywy do wyboru. Zas wielu takich turystow, to usmiech na
    twarzy lokalnych wlascicieli....

    > Jurand.

    VoyteG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1