eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZdarzenie drogowe (trochę długie)Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
  • Data: 2007-05-08 21:16:28
    Temat: Re: Zdarzenie drogowe (trochę długie)
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:f1q4t3$n4o$1@news.onet.pl Samolnik
    <j...@y...com> pisze:

    >> miałem identyczne zdarzenie- BYłem wtedy kierowcą nr1
    >> I co ciekawe kierowca nr 3 - tez do mnie wystartował.
    > Czy też przekroczyłes znacznie w zabudowanym limit prędkości?
    > Bo spór idzie oto, co chyba umnkneło.
    > Nikt nie wątpi że trzeba zachować odległość.
    > Przez ciekawość sprwdziłem bazę orzeczeń i stanowisko SN w identycznej
    > sprawie (dwa samochody, pierwszy - znacznie powyżej limitu) potwierdza
    > wyraźnie współwinę - w wyroku z 17.11.1994 r., sygn. IIIKRN-118/94 "
    Gdzie można się z tym aktem zapoznać w Internecie, możesz podać link?
    Bo mnie się wydaje, że kierowca popełniający wykroczenie przekroczenia
    prędkości jednak w żaden sposób nie zmusza do tego samego kierowcy jadącego
    za nim. Natomiast obowiązek utrzymania bezpiecznego odstępu i tak istnieje.
    W jaki sposób zatem kierowca jadący przodem może być odpowiedzialny za to,
    że przekraczający prędkość jadący za nim wjechał mu w zadek?

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1