Użytkownik "Danusia" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l1bjmc$jt7$...@n...task.gda.pl...

[...]
>> Hmmm, w CEIDG jestem "aktywny", w ZUZ - jak pisałem - mnie nie ma.
>> W grudniu '12 dostałem wezwanie do uzupełnienia danych w związku
>> z przeniesieniem do ewidencji elektronicznej. Złożyłem wtedy
>> oświadczenie,
>> że w dalszym ciągu nie prowadzę działalności, i - wraz z wypełnionym
>> wtedy arkuszem -
>> dostarczyłem do UM. Do teraz nie było reakcji.
>> Jak w tej sytuacji funkcjonuje "wykreślenie z urzędu"?
>>

> Wykreślenie z rejestru prowadzacych działalność gospodarczą, zanim
> wprowadzono system jednego okienka, działał tak że z rejestru zostałeś
> wykreślony z mocy prawa, ale z ZUS, US i Statystyki zazwyczaj nie.
> Oznaczało to konieczność osobistej wizyty w tych urzędach i złożenia
> odpowiednich oświadczeń na papierze. Było również zagrozone grzywną za
> nieterminowość tej wizyty.
> Aktualnie tam gdzie system jednego okienka działa sprawnie, komputery
> robią to za Ciebie, tak że pozostaje Ci tylko odebranie w gminie papieru o
> zakończeniu działalności gospodarczej.

Dzięki za odpowiedź, ale w UM poinformowano mnie, że ponieważ figuruję
w CEIDG, nie nie mogą mi wystawić "papieru o zakończeniu".
Nie wykreślili mnie 'z mocy prawa", ponieważ nie mieli ani prawa ani
obowiązku.
Jak pisałem, w ZUS nie figuruję jako prowadzący DG.
Poza tym, dla UP i tak figuruję w CEIDG, więc nie nie mam szans na
dofinansowanie.

Wniosek: nie ważne więc, co się robi, a to, co wpisane w rejestr - to można
zrozumieć.
Ale że nie ma znaczenia, czy prowadzi się DG, czy nie (DG zawieszona) -
to już tylko, IMO, kwestia manipulowania danymi...

Pozdrawiam -
wugie