W dniu 09.11.2021 o 06:28, A. Filip pisze:
> Wiesiaczek <c...@v...pl> pisze:
>> W dniu 08.11.2021 o 20:42, Robert Tomasik pisze:
>>> W dniu 08.11.2021 o 13:14, J.F. pisze:
>>>>> Albo po prostu wymęczyć naszych.
>>>> Sami tez sie mecza.
>>> Zima idzie i koczujący w lesie mają "nóż na gardle". Albo się
>>> przedrą, albo będą musieli wracać. Taki sam problem ma
>>> Białoruś. Przywieźli masę ludzi i teraz trzeba coś z nimi zrobić.
>>
>> Białoruś nie ma żdnego problemu i Łukaszenka ma to gdzieś. "Uchodźcy"
>> są tam legalnie i mogą robić co chcą, dopóki im się nie skończą wizy.
>> Później wrócą tam skąd przylecieli (dobrowolnie lub nie) i po sprawie.
>> Mieszanie do tego Rosji i pieprzenie o "wojnie hybrydowej" to zwykła
>> propaganda i głupota.
>>
>> Owszem, Łukaszenka mógłby ich powstrzymać, ale przecież oświadczył, że
>> skoro UE go olewa to on olewa Unię. To jest prawdziwy prezydent.
>
> Kto chce grać ostro niech potem nie skamle :-)
> Wzajemności zasada świętą jest.
>
> A mówiąc prawnie: dopóki Łukaszkostan *tylko* "nie przeszkadza" to może
> *długo* rżnąć prawnego głupa.
>

Ale on nie rżnie głupa, tylko jasno oświadczył, że uchodźcy to nie jego
problem (no bo jaki?) i on nie będzie ich pilnował.
A co do "nieprzeszkadzania" to sądzę, że jest zbyt inteligentny, by się
mieszać w jakieś ingerencje.
Jemu to po prostu wisi, a o granice niech się martwi UE, a Polska
szczególnie, jako jej członek, w obu znaczeniach tego słowa :)

--
Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Ja chcę pić w wolnym kraju, niech żyje POLEXIT!