eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWjazd samochodem w ludzi. › Re: Wjazd samochodem w ludzi.
  • Data: 2020-11-02 11:00:12
    Temat: Re: Wjazd samochodem w ludzi.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f9c966a$0$539$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 30.10.2020 o 23:13, J.F. pisze:
    > Dnia Fri, 30 Oct 2020 19:28:37 +0100, Kviat napisał(a):
    >> W dniu 30.10.2020 o 18:14, Robert Tomasik pisze:
    >>>>> tu Kviat napisał, ten kierowca powinien wezwać Policję, ale
    >>>>> uznał, ze
    >>>>> Policja tu nic nie poradzi, więc sam sobie poradził.
    >>
    >>>> Kłamiesz, albo gubisz wątek i nie ogarniasz co kto napisał.
    >>>> Nic takiego nie pisałem.
    >>
    >>>> Do głowy by mi nie przyszło, żeby w tej sytuacji wezwać policję.
    >>>> Wyjąłbym markera i napisał na szybie, że popieram protest i
    >>>> chętnie
    >>>> poczekam aż skończą.
    >
    >> I ile tak bys czekal ?
    >> Godzine, trzy, dobe, tydzien ?

    >Ty też jesteś upośledzony?
    >Ile godzin był blokowany ten przejazd? Tydzień?

    Pytanie nie bylo ile byl blokowany, tylko ile bys czekal :-)

    >Poczekałabym aż skończą,

    A jakby sie po 4 godzinach nie skonczylo ?

    >przyłączył się do protestów, a po powrocie do domu powiedziałbym
    >teściowej, że się cebula w sklepie skończyła, bo jarosław zablokował
    >dostawy do warzywniaka.

    >>>> Zaproponowałbym, że przywiozę im wodę do picia i coś do jedzenia.
    >> No jak, drogi zablokowane, mozesz tylko przyniesc :-)
    >No i?

    Zostawisz samochod na srodku drogi i pojdziesz ?

    >> A jakby to byla demonstracja katolikow oburzonych na zakaz nauki
    >> religii w szkolach ? :-P

    >To nie zaproponowałbym im przywiezienia wody i jedzenia.
    >Co nie znaczy, że w zamian wjechałbym w nich samochodem.

    tylko spokojnie bys poczekal na koneic protestu, a moze nawet
    przylaczyl sie do nich :-P

    A ile bys czekal ?
    Godzine, dwie, czterry, osiem ?

    >Nie jestem debilem z wymasterowanym levelem taktyki.

    Wiec czekalbys do konca ... a kiedy bys siegnal po telefon dzwonic po
    policje ? :-)

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1