On 2007-10-04, forum.prawnikow.pl <f...@p...pl> wrote:
> Użytkownik "Maurycy" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:1191487109.217741.119830@g4g2000hsf.googlegroup
s.com...
> WKU mam odroczone do marca 2008, wyjezdzam z kraju do innego kraju UE
> na dlugi czas, planuje zjechac na swieta w grudniu,i potem siedziec
> dalej i dalej, wraca na stale nie mam zamiaru, czy jak sie wymelduje,
> wysle do WKU informacje , iz nie jestem zameldowany w kraju, to dadza
> mi spokoj, i im napisze iz mieszkam w Belgii czy gdzies na stale,
> ktos mi mowil ze wtedy jak sie wymelduje, bede musial zrobic nowy
> dowod polski, ale jaki tam adres podam Belgia, ulica Nibylandia 22 ?
> czy cos
> --------------
>
> Meldunek ma tu niewielkie znaczenie - w końcu jeśli Pan wyjedzie na stałe to
> wcześniej czy później i tak Pana wymledują - nawet z urzędu.

Ma duże znaczenie - to nie obowiązek urzędu, o ile mi wiadomo, a
obywatela.

> Ważniejsze jest, aby o wyjeździe poinformować WKU, podając miejsce swojego
> pobytu i przewidywany termin powrotu.

Podczas wymeldowania w odpowiednim urzędzie (miejskim czy spraw
mieszkańca) WKU zostaje poinformowane przez nich o tym fakcie. A
przynajmniej tak było w moim przypadku.

> Pod koniec wskazanego terminu (proszę
> z jego długością nie przesadzać) wyśle Pan ponownie list do WKU, informując,
> że Pana pobyt ulegnie przedlużeniu i poprosi o udzielenie kolejnego
> odroczenia.

A nic takiego nie musiałem robić - podałem tylko kraj docelowy i tyle.
WKU przestało wysyłać cokolwiek.


Pozdrawiam,
jakub


--
Suzi GN125 - było
Beemer F650GS - jest