On Wed, 11 Jun 2003 19:41:21 +0200, "p...@g...pl"
<s...@g...pl> wrote:

>umowa zlecenie, to umowa zlecenie, masz się wywi?zać z zobowiazania, którego
>się podj?łe? i nikogo nie obchodz? twoje choroby. Niestety umowa zlecenie
>nie ma nic wspólnego z prac?.
>Równie dobrze możesz powiedzieć, że nie przyjdziesz, bo jeste? chory.

Heeeej, ale umowa zlecenie to umowa starannego dzialania, kto tu ma
komu wykazywac i jak nienalezyte wykonanie zobowiazania, jezeli facet
ma w lapie silny dowod na to, ze niewykonanie zobowiazania nastapilo
na skutek okolicznosci, za ktore nie ponosi on odpowiedzialnosci...