eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa wysłana jako zwykły emailRe: Umowa wysłana jako zwykły email
  • Data: 2023-11-06 17:08:42
    Temat: Re: Umowa wysłana jako zwykły email
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.11.2023 o 16:16, Monika Głowacka pisze:
    > Czy są tu osoby, którym udało się na podstawie zwykłego emaila
    > doprowadzić do udowodnienia swoich racji?
    > Strona napisała do drugiej strony email, a druga strona odpisała OK.
    >
    > Na przykład chodzi po pożyczkę:
    >
    > "Hej, pożycz mi 400 zł, wyślij mi BLIKiem na telefon, oddam za 7 dni"
    > pożyczka udzielona ale nie zwrócona już 91 dni.

    W wypadku takie emaila problemem jest nie tyle udowodnienie, ze doszło
    do pożyczki, co ustalenie, komu jej udzielono. Jeśli to BLIK na znany Ci
    telefon, to tak, czy siak odbiorca przecież pieniądze dostał. Nawet
    jeśli się będzie upierał, ze żadnej umowy nie zawierał, to jak wyjaśni
    400 zł na jego koncie? Tyle, ze w znanych mi wypadkach ten fraud jest
    oparty o takie coś, że to nie idzie na znany telefon, tylko "mamo, bo mi
    się popsuł telefon i piszę z numeru kolegi". Tyle, że nie możemy ustalić
    kolegi.
    >
    > albo umowa zlecenie, czy o dzieło. Email zawiera wszystkie niezbędne
    > dane, tyle, że nie jest to ani pdf, ani docx, tylko tekst w emailu.

    Co do zasady, to każda forma zawarcia umowy jest dobra, o ile daje się
    udowodnić jej zawarcie. Idziesz do sklepu by kupić wodę mineralną. Nikt
    notariusz anie angażuje, a do zawarcia umowy dochodzi w formie ustnej. A
    w BIEDRONCE, jak skorzystasz z kasy samoobsługowej, to nawet nie ustnie
    zawrzesz umowę.

    > Czy jest wogóle jakaś możliwość udowodnić, że email wysłała określona
    > osoba?

    Wbrew pozorom sprawa dość złożona. Wysłanie emaila, to dość złożony
    proces. Ktoś musi najpierw założyć konto email. Jak masz email, to
    zawsze ktoś może przełamać zabezpieczenia i z cudzego wysłać. Można
    analizować nagłówek techniczny, a tam jest kilka informacji, które
    pozwalają na identyfikację komputera z którego to jest wysłane. Ale
    czasem tu można oszukać, a i jak nawet mamy maszynę, to nie wiadomo, kto
    nacisnął ENTER.

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1