W dniu 2009-04-01 17:02, crazy bejbi pisze:
> ntx pisze:
>> Witam,
>> Czy mozna podpisac umowe o dzielo na prawach autorskich (50%kosztow) z
>> administratorem sieci ISP. Co ewentulnie musi byc zawarte, aby lapalo
>> sie pod tą umowę? Postawianie
>
> administracja serwerem, w szczególności:
>
> ... dbanie o poprawne funkcjonowanie przy wykorzystaniu autorskich
> skryptów monitorujących
> ... autorskie reguły tworzenia kopii zapasowych
>
> autorski QoS dotyczący usług
>
> wykorzystanie _własnych_ skryptów utworzonych _na_ _potrzeby_ obsługi
> serwera
>
> itd. podkreślając własne/autorskie

Witam.
Przede wszystkim trzeba się zastanowić czy efekt pracy admina, w postaci
tych skryptów, będzie mógł zostać uznany za utwór w rozumieniu prawa
autorskiego. Aby tak było, musi spełniać przesłankę oryginalności, tzn.
wytwór działalności człowieka musi mieć indywidualny charakter. Sam
przejaw działalności twórczej (to, że to będą własne skrypty - niejako
autorskie) nie wystarczy, chodzi także o to, aby taki sam wynik pracy
admina nie mógł być w łatwy sposób osiągnięty przez kogoś innego oraz
aby admin tworzący taki skrypt miał pewien margines swobody w jego
ukształtowaniu (przykład: jeśli umowa o dzieło jest tak szczegółowa, że
w zasadzie admin sam nie jest w stanie podejmować istotnych decyzji
podczas tworzenia programów [bo wszystko wynika z postanowień umownych]
ciężko mówić o indywidualnym charakterze wytworu, a zatem nie będzie to
utwór).
Taki problem, jak ten w podanym powyżej przykładzie, IMHO może wystąpić
w przypadku skryptu QoS, gdyż siłą rzeczy, jego specyfika (kształowanie
ruchu sieciowego, priorytety dla określonych usług etc.) zakłada dość
duże podporządkowanie pod ramy wyznaczone przez zamawiającego wykonanie
dzieła (wynika to choćby z jego potrzeb, specyfiki działalności jaką
prowadzi etc). Praca twórcza admina w takim wypadku ograniczałaby się do
wybory środka potrzebnego do osiągnięcia celu, co IMHO nie jest
wystarczające, aby mówić o utworze w rozumieniu prawa autorskiego.

Pozdrawiam