eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUdział w komisji wojskowej › Re: Udział w komisji wojskowej
  • Data: 2011-03-25 17:42:02
    Temat: Re: Udział w komisji wojskowej
    Od: "pape5merfo" <g...@d...japinia> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Órzytkownik "Andrzej Ława" napisał:
    > Dla Twojej informacji: w kamasze mnie nie wzięli, a dom zbudowałem w
    > dużej części sam. Fundament robiła ekipa, a stan surowy zamknięty ekipa
    > ze mną jako pomagierem. Cała reszta (instalacje, ocieplenie, wykończenie
    > wnętrz, zbudowanie szopy na drewno) - zrobiłem własnoręcznie. Nawet
    > płytki na kominie kładłem sam.
    > A namioty ustawiałem samodzielne duuuuuużo przed wiekiem poborowym.

    z tym naszym wojskiem to było tak że jak komus się udało te 5 sztuk amunicji
    wystszelać to miał radochę ale i byli tacy co nawet karabina nie tkneli za
    to obeznali się do perfekcji z łopatą czy szczotką i miotłą:O)
    osobiście znam tesz takich komandosuf co nie potrafią z 30m z waitrufki
    trafić do kapsla ani rzucić nożem na 3metry tak żeby się wbił oraz maja
    problemy z przebiegnięciem kilku kilometruf (mission impossible), więc kużwa
    co oni f tych komandosach robili, stali na warcie?:O)
    jedyne czym się wyróżniają to posturą pudziana więc pewnie nieźle ich tam
    karmili:O)

    p.s. z zażenowaniem oglądałem jak generał polko w forcie błajard nie mógł
    sobie poradzić z prostym dla każdego wysportowanego gimnazjalisty zadaniem
    sprawnościowym, podobnie jak pudzian co mało się nie zesrał nie mogąc wejść
    po linie a pewnie w wojsku był:O(

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1