> > Ten okręgowy to była II instancja? Rejonowy orzekł tak samo?
> A SN - najpierw musiałby w ogóle przyjąć kasację, a nie jest to takie
łatwe.
> A potem może zrobić co chce ;)

W SO byla pierwsza rozprawa gdzyz sporna kwota byla powyzej progu, ponizej
ktorego ropatruje SR. A co jesli SN nei przyjmie kasacji pozwanego ? Wyrok
SO staje sie prawomocny i nei ma od neigo odwolanai ?
A jesli SN przyjmie kasacje i zasadzi na moja niekorzysc to czy moge zlozyc
od niego odwolanei rowniez do SN ? Swoja droga to parodia zastanawiac sie
czy SN nie uchyli wyroku SO...

--
Pozdrawiam
w...@g...pl gg:4331408
"Dla osiagniecia celu politycznego mozna poswiecic w ofierze polowe
ludzkosci"