eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUbezpieczenie samochoduRe: Ubezpieczenie samochodu
  • Data: 2003-06-05 07:28:46
    Temat: Re: Ubezpieczenie samochodu
    Od: "Andrzej i B." <andrzejibeata@"nospam"tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > > >
    > > tzw. "kasacja samochodu" czyli wyplata ubezpieczenia z tzw "szkody
    > > calkowitej" to nic innego jak 100% wartosci pojazdu w dniu szkody (a nie
    w
    > > dniu zawierania ubezpieczenia a ten rok roznicy przy drogim aucie to
    > > naprawede spory spadek na wartosci)

    > >
    > Kwota 25 000PLN (netto) to jest kwota za jaką PZU chce przejąć auto. W
    > przypadku pozostawienia nam samochodu, odszkodowanie ma wynieść 12 000 PLN
    > (netto). Nie wydaje mi się, żeby ktoś chciał kupić rozbity samochód za 28
    > 000 PLN.
    > A swoją drogą to to wszystko wydaje mi się jednym wielkim szwindlem. Już
    > teraz wiem skąd PZU ma takie zyski mimo różnych afer... Po prostu przy
    takim
    > postępowaniu nie da się stracić....
    >
    > Piotr K.

    No tak ale zapominasz o jednym kwota ubezpieczenia którą podajesz to kwota
    AC a otrzymujesz z OC (pisałeś że nie jesteś sprawcą więc tak domniemuję) te
    dwie kwoty nic z sobą nie mają wspólnego. Inną sprawą jest kwota twojego
    ubezpieczenia AC, tutaj możesz podać dowolna i zapłacić od niej składkę ale
    ( może się mylę ) ubezpieczyciel przeważnie w umowie zabezpiecza się
    klauzulą iż odszkodowanie wypłacane jest do wartości i tu pada chyba
    rynkowej pojazdu. Może przy ubezpieczeniu AC zawyżyłeś jego wartość ? Często
    problemy biorą się z niedoczytania lub niezrozumienia umów. Agent na to ci
    może nie zwrócił uwagi bo ma prowizję od składki ale skoro bulisz taką kasę
    to się zastanów albo spytaj jeśli są jakieś wątpliwości . Tak dla próby
    zadzwoń do inspektora PZU z pytaniem o wartość pojazdu bo chcesz go
    ubezpieczyć i jeśli ta wartość będzie inna od tej co ci proponują to wtedy
    rzeczywiście się można wkurzać.
    Pozdrowienia Andrzej


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1