eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUbezpieczenie mieszkania - pic na wodę › Re: Ubezpieczenie mieszkania - pic na wod
  • Data: 2008-12-12 20:06:15
    Temat: Re: Ubezpieczenie mieszkania - pic na wod
    Od: "Jurek" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Kriso" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:ghude4$dkj$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Jurek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ghuchs$1oo$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Kamikazee" <n...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
    >> news:ghuakb$lus$1@inews.gazeta.pl...
    >> Jurek pisze:
    >>> Ćzy to taki psychologiczny trick - pic na wodę - wstawiany klientom?
    >>> Wyprowadzcie mnie z błędu jeśli mylę się :)
    >>
    >>>Prawie nigdy nie dostaniesz tyle ile będziesz potrzebował będziesz musiał
    >>>się użerać z ubezpieczycielem.
    >>
    >> To pewne, rozważam czy jak spali się mieszkanie i będę musiał odtworzyć
    >> tynki,
    >> podłogi, sufity to za nic nie wydam na to 250 tyś. Więc po co się tak
    >> wysoko ubezpieczać?
    >
    > Bo i tak dostaniesz % kwoty od nieszcześcia na które jesteś ubezpieczony.
    >
    >
    Te 250 tyś to kwaota jaką max. zakład wypłaci. Jak budynek się zawali to
    mimo, że mieszkanie jest warte
    5 mln, wypłacą 250 tyś i to jest jasne. Jak się spali a wszystkie remonty
    wyniosą 100 tyś, to zwrócą 100 tyś
    (zakładam, brak udziału własnego z reguły 10-15%). Więc wykluczając
    zawalenie budynku, dalej nie widzę
    po co się ubezpieczać na 250 tyś (przy założeniu, że wszystkie mowe podłogi,
    tynki, sufity to 100k)?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1