-
Data: 2006-01-31 19:59:32
Temat: Re: Telekomunikacja Polska S.A. i śmierć abonenta
Od: "trojden" <t...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Kocureq" <a...@...stopce.pl> napisał w wiadomości
news:drnegb$hli$1@inews.gazeta.pl...
> mIchaał napisał(a):
>> Juz mi przeszlo. Ostatecznie udalo mi sie z nimi cos wytargowac. Kazali
>> zaplacic rachunki do dnia kiedy zostali powiadomieni o smierci. Abonent
>> zmarl 7.01 a oni zostali powiadomieni do 20.01 (nikt nie myslal w czasie
>> pogrzebu o powiadomianiu TP ośmierci). Tylko czy to zaplacic, czy raczej
>> sobie darowac. Ja nie mam zadnego obowiązku wobec nich. Oni to powinni
>> zrozumieć i sobie darować, ale widocznie chodzi o wycyganienie możliwie
>> każdego grosza.
>
> Czlowieku, wez sie uspokoj i ich olej sikiem prostym. Oni licza wlasnie na
> te Twoje kilkanascie zlotych a ty sie bedziesz denerwowal. Zlej i tyle,
> jak przysla wezwania to bedziesz mial czym w piecu palic i tyle.
>
Otuż to!
Ja nawet uważam że nie ma obowiązku informować TPSA o fakcie śmierci stryjka
bo niby dlaczego? Czy jakaś podstawa prawna zmusza mnie do tego?
TPSA prowadzi działalność gospodarczą na własne ryzyko. Jedno z tych ryzyk
to właśnie śmierć abonenta i tak naprawdę TPSA powinna mieć swoje mechanizmy
weryfikacji czy abonenci istnieją (żyją albo np. czy nie wyjechali na zawsze
z Polski, nie siedzą w kiciu itd.) - to już nie jest nasze zmartwienie.
Więc prosta sprawa - z chwilą śmierci stryjka jego umowy cię nie interesują
i tyle.
A teraz praktyka: Załóżmy że z chwilą śmierci stryjka wyłączyłeś jego
telefon i z niego nie korzystasz. Wówczas nikt nie może mieć do ciebie
żadnych roszczeń od tego momentu, nawet jeśli dziedziczysz spadek, bo
zobowiązania spadkowe powstają wyłącznie do dnia śmierci spadkodawcy.
Natomiast prawdą jest że takie firmy jak TPSA często liczą na nieznajomość
prawa przez swoich klientów i liczą że jak się rachunek wyśle to anuż ktoś
go zapłaci - zawsze ktoś taki się znajdzie.
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- rasizm
- deportacja
- "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- obce wpływy
- Sebastian M
- Ech te nasze służby...
Najnowsze wątki
- 2025-06-03 Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- 2025-06-03 A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- 2025-06-03 Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- 2025-06-03 rasizm
- 2025-06-03 deportacja
- 2025-06-03 "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- 2025-06-03 Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- 2025-06-01 Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- 2025-05-28 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 obce wpływy
- 2025-05-26 Sebastian M
- 2025-05-26 Ech te nasze służby...