eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTajemica korespondencji, wykożystanie znaku handlowego itp;-) (SORKi za HTML)Re: Tajemica korespondencji, wykożystanie znaku handlowego itp; -) (SORKi za HTML)
  • Data: 2002-06-18 08:59:14
    Temat: Re: Tajemica korespondencji, wykożystanie znaku handlowego itp; -) (SORKi za HTML)
    Od: "camokiller" <c...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <k...@p...onet.pl> napisał(a):

    >
    > Hej,
    >
    > Imienniku - po co było oszczędzać na prawnikach.

    Tego radcę prawnego polecił mi akurat znajomy , i myślałem, że wszystko
    bedzie ok, chociaż przyznaje, że w takiej sprawie to powinienem co najmniej 2
    czy 3 prawników spytać się o opinię (tylko czasu było niedużo i ...)

    Ten sam radca prawny od siedmiu bolesci doradził mi żebym złożył najpierw
    pozew do sądu o samo unieważnienie tego oświadczenia woli, i dopiero później
    gdy bedę miał prawomocne orzeczenie sądu walczyć z nimi dalej.

    Tutaj już nie popełniłem tego samego błedu co poprzednio i wysłuchałem opinii
    kilku prawników. Z tego co się dowiedziałem to na podstawie art 189 Kodeksu
    Postępowania Cywilnego można taki pozew wnieść, ale musi być jasno określony
    mój interes prawny (a wiec trzeba podać kwotę o którą toczy się spór,
    zapłacić koszty sądowe itp itd :-(
    Zastanawiam się teraz nad rozbiciem moich roszczeń na jakieś 2 procesy. Raz
    żeby zobaczyć jak do tych wszystkich okoliczności usotunkowałby się sąd, i
    jeżeli wyrok byłby dla mnie korzystny to podać ich o resztę.


    > Może jednak należałoby znaleźć
    > kancelarię, która mogłaby Cię reprezentować. Wtedy może od nich te
    pieniądze
    > wyciągniesz i to bez sądu.

    Obawiam się, że nawet kancelaria prawna by wiele tu nie zdziałała, za jakiś
    tydzień wrzucę może pełną treść reklamacji którą do nich wysłałem (oj są tam
    pikantne kawałki ...) i ich bzdurne, nie trzymające się kupy odpowiedzi. W
    międzyczasie dostali również kilka wezwań do zapłaty itp. itd. nie sądzę więc
    żeby przestraszyli się kancelarii prawnej.


    Wczoraj natomiast odpowiedziało mi Inteligo, do którego wysłałem maila żeby
    zainteresowali się sprawą:

    Dnia 17-06-2002 o godz. 8:32 inteligo napisał(a):
    > Szanowny Panie,
    >
    > W odpowiedzi na Pańską reklamację z dnia 28 maja 2002r. dotyczącą promocji
    > "Ruszaj po skarb" pragnę oświadczyć, że ani Bankgesellschaft Berlin (Polska)
    > S.A. ani Inteligo Financial Services S.A. nie były organizatorami promocji
    > "Ruszaj po skarb" i w związku z tym w żaden sposób nie są odpowiedzialne za
    > wypłatę przewidzianych w promocji nagród pieniężnych (nie były też
    > fundatorami tych nagród). Bankgesellschaft Berlin (Polska) S.A. i Inteligo
    > Financial Services S.A. nie są zatem stronami przedstawionego przez Pana
    > sporu, a tym samym nie mają uprawnień do rozpatrywania Pańskiej reklamacji.
    > Dlatego właśnie w komisji reklamacyjnej nie było przedstawiciela
    > Bankgesellschaft Berlin (Polska) S.A. lub Inteligo Financial Services S.A.
    >
    > Odnosząc się do zapowiedzianego przez Pana nagłośnienia sprawy
    >
    > w mediach oraz Pańskich wypowiedzi w Internecie chciałabym uprzedzić, że
    > jakiekolwiek nieprawdziwe informacje na temat Bankgesellschaft Berlin
    > (Polska) S.A. lub Inteligo Financial Services S.A. zostaną przez te firmy
    > zakwalifikowane jako naruszenie dóbr osobistych osoby prawnej. Konsekwencją
    > tego może być wstąpienie ze stosownymi roszczeniami wobec Pana na drogę
    > sądową. Mam jednak głęboką nadzieję, że do takiego rozwoju wypadków nie
    > dojdzie.
    >
    > Raz jeszcze podkreślam, że Inteligo Financial Services S.A. oraz
    > Bankgesellschaft Berlin (Polska) S.A. nie były organizatorem ani
    > współorganizatorem promocji "Ruszaj po skarb". Kierując się troską o dobro
    > naszych Klientów staraliśmy się, w ramach naszych możliwości, dbać o to, aby
    > promocja przebiegała jak najatrakcyjniej oraz obecnie dokładamy starań, aby
    > także Pańska sprawa została załatwiona jak najszybciej. Nie możemy jednak
    > bezpośrednio wpłynąć na tryb i rodzaj tego roztrzygnięcia, gdyż proces ten
    > ze zrozumiałych względów w całości należy do organizatora promocji.
    >
    > Zakres naszych działań w Pańskiej sprawie został już wyczerpany i dlatego
    > proszę o kierowanie wszelkich dalszych uwag wprost do organizatorów. Z
    > pewnością przyspieszy to i ułatwi proces odpowiedzi na nie.
    >
    > Z poważaniem,
    >
    >
    >
    > Renata K. [Na wszelki wypadek ;-) ]
    > Kierownik Zespołu Reklamacji
    > Zespół Inteligo/Bankgesellschaft Berlin (Polska) S.A.
    > Centrum Obsługi Bankowości Detalicznej
    >

    Co ciekawe Amrest od samego początku twierdziło że Inteligo było sponsorem i
    współorganizatorem tej promocji, a nawet obarczało Inteligo obowiązkiem
    sporządzenia regulaminu promocji ze względu na to, że Inteligo było
    fundatorem nagród. Zapis o tym, że Inteligo było współorganizatorem promocji
    znajduje się chyba (nie mam w tej chwili przed sobą tego regulaminu) również
    w regulamiie promocji, więc wiem ze nic nie wiem.

    Pytanie za 100 punktów. Oświadczenie które podpisałem zawierało
    sformułowanie, że zrzekam się dalszych roszczeń w stosunku do organizatora
    promocji firmy American Restaurants Sp z o.o. z siedzibą we Wrocławiu. Jeżeli
    Inteligo było współorganizatorem tej promocji to można by ich podać do sądu
    zamiast Amrestu ?:-)

    Pozdrawiam
    Kamil
    c...@h...pl


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1