eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprzeczka na drodze - rękoczyny › Re: Sprzeczka na drodze - rękoczyny
  • Data: 2005-10-05 18:15:56
    Temat: Re: Sprzeczka na drodze - rękoczyny
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Olgierd wrote:

    >>Niemniej jednak nie uważam zajęcie tego odstępu przez kogoś
    >>wyprzedzającego za naganne - zwłaszcza, jeśli zamierza kontynuować
    >>wyprzedzanie i pojawił się tylko 'na chwilę'.
    >
    > To zwykle wygląda tak, że wyprzedzający musi w 2-3 sekundy zrzucić prędkość
    > powiedzmy ze 130 do setki - zakładając, że z taką prędkością jedzie
    > kolumna. Wchodzi Ci w tym momencie przed maskę, w ten Twój bezpieczny

    Uuuu... 130 jeździsz po polskich drogach? Ty piracie niedobry!

    Kalemu wjechać przed maskę - zły uczynek. Kali jeździć za szybko - dobry
    uczynek!

    ATSD to policzmy... Różnica prędkości - 30km/h. Przy 2-3 sekundach to
    8-12 metrów. Hmmm....

    > odstęp, palą się światła stop. Ponieważ nie wiesz jaki pomysł ma ów mądry
    > kierowca - a nie raz zdarzają się pacjenci, którzy wprost po zakończeniu
    > wyprzedzania hamują, bo akurat tutaj jest ich skrzyżowanie i tam właśnie
    > postanowili skręcić w prawo - więc nie zostaje Ci nic innego jak dłużej
    > potrzymać nogę na hamulcu.

    Zdarzają się i tacy, to wyprzedzają i złoźliwie hamują do zera. Tylko co
    to ma wspólnego z omawianą sytuacją?

    Dlaczego sobie dopisujesz własną historyjkę? Wjechał w odstęp i dalej
    poruszał się z prędkością kolumny.

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1