eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawa w sądzie, dziecko, alimenty, prawa do widzenia.Re: Sprawa w sądzie, dziecko, alimenty, prawa do widzenia.
  • Data: 2006-03-26 02:39:50
    Temat: Re: Sprawa w sądzie, dziecko, alimenty, prawa do widzenia.
    Od: "Michał \"Kaczor\" Niemczak" <k...@N...atn.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 3/25/2006 8:21 PM, krys wrote:


    > Jeśli Michał chce coś osiągnąć, powinien zaproponować rozwiązanie dostosowane do
    możliwości dziecka, inaczej sam włoży
    > argument do ręki matce ( "on chce zajmować się dzieckiem, a nie wie, że
    > dziecko potrzebuje rytuałów, stałych pór kąpania, jedzenia, własnego
    > łóżka i misia z urwanym uchem? Wysoki Sądzie, to nieodpowiedzialny
    > facet")

    Nie chcę go zabierać "na siłę". Teraz jest mały więc będę zadowolony
    mając możliwość go widzenia bez fochów, fanaberii i kapru mamusi. Łożko
    (notabene drugie) mogę kupić, misia wezmę od matki biorąc dziecko -
    chyba tego dziecku (bo raczej nie mi) nie odmówi. Znam pory karmienia,
    kąpieli i innych "bajerów (w końcu się nim zajmowałem, kąpałem,
    przewijałem itp itd...).

    > Jeśli rodzice nie mieszkaja jakieś koszmarne odległości od siebie, to
    > IMHO przy odrobinie dobrej woli ( ale chyba tu tego bardzo zabraknie),
    > oboje mogą nawiązać dobry kontakt z dzieckiem.

    Akurat do dziecka mam niedaleko - autobusem 30-40 minut, taxówką 10
    minut. Więc luz :>

    w sumie nie o to pytałem - _co w sądzie_? :(

    Kaczor
    --
    Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
    kaczor@NO_SPAMplug.atn.pl
    http://przemysl.net.pl/kaczor

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 26.03.06 12:36 krys

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1