-
Data: 2007-02-01 12:33:48
Temat: Re: Spolka ZOO
Od: Unsophisticated <u...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Przemyslaw Kwiatkowski napisał(a):
> Unsophisticated wrote:
>
>> To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac
>> miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny?
>
> Jeśli lokal będzie jedynie użyczony, a nie wynajęty, to naturalnie - nie
> musi płacić. :-)
A czy mozna uzyczyc tylko moj pokoj, jak to wtedy na umowie
doprecyzowac? Dolaczyc plan mieszkania z zaznaczonymi granicami siedziby
firmy?
>
>> Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki,
>> upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym
>> sie znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub
>> stwierdzic.. "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow
>> egzekucji itd" :)
>
> Komornik może jedynie położyć łapę na tym, co należy do spółki. Jeśli
> telewizor jest własnością spółki, to komornik go capnie. Jeśli jest Twój
> - to nie. Dobrze mieć przy tym możliwość w miarę łatwego udowodnienia
> "co należy do kogo". Najlepiej mieć rachunki na wszystko, ale to w
> praktyce jest trudne w realizacji, więc dobrze np. w umowie użyczenia
> określić który konkretnie fragment mieszkania jest "we władaniu" spółki
> i nie trzymać tam nic cennego. :-)
To pytanie zalezy od powyzszego. Jesli uzyczam tylko moj pokoj to niech
sobie bierze co chce.
> Jest też jedno "ale": jeśli spółka się po prostu likwiduje, to nie ma
> problemu, ale jeśli upada, to istnieje duże prawdopodobieństwo
> udowodnienia Ci, że spółka upadła w wyniku Twoich zaniedbań, czy też
> celowego działania na szkodę spółki. A w takim wypadku odpowiedzialni za
> ten stan członkowie zarządu (czyli Ty) odpowiadają za swoje przewinienia
> *swoim* majątkiem - czyli też mieszkaniem i telewizorem.
>
> Pamiętaj tez, że nawet jeśli nie udowodnią Ci działania na szkodę
> spółki, to i tak możesz wpaść we własne sidła - jeśli dla oszczędności
> kupisz sobie telewizor "na firmę" żeby "wrzucić w koszty". Potem
> przyjdzie komornik i okaże, że telewizor należy do firmy, więc... :-(
>
>> Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz
>> jest TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt
>> sam z powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na
>> umowne zlecenie tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj
>> wspolnik lub ja. Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji
>> wystawiam fakture jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej
>> jestem prezesem. Jest to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem,
>> czy tak?
>
> Mieszasz pojęcia. Nie TY wytworzyłeś dochód w spółce, tylko to SPÓŁKA to
> zrobiła. I te środki nie są Twoje, tylko spółki. To, że Ty fizycznie
> działałeś *w imieniu spółki* - nie ma nic do rzeczy! Spółka posiada
> niezależną od Ciebie osobowość prawną i przez to właścicielem np. konta
> spółki jest ona sama, a wcale nie Ty, ani Twoi wspólnicy. Wypłacenie "od
> tak" środków z konta spółki na własne cele jest malwersacją i sądzę, że
> znajdą się na to odpowiednie paragrafy w kodeksie karnym... A i
> udowodnienie w takiej sytuacji wspomnianego wyżej "działania na szkodę"
> będzie banalne...
>
>> Chce dzialac zgodnie z prawem. Wypracowuje jak najbardziej cos
>> materialnego, bo jest to produkt, ktory sprzedaje. Wykonuje rowniez
>> usluge dla duzej korporacji, ktora placi pieniadze z tytulu
>> swiadczonych swiadczen spolce z.o.o, bo takie ma wymogi. Ja jedynie
>> kwartalnie wystawiam fakture lub nawet miesiecznie za wykonanie
>> produktu + wykonanie uslug firmie XXXX.
>
> Najprościej wypracowany zysk spółki wyprowadzić jako honorarium dla
> menedżera - podpisujesz ze spółką kontrakt menedżerki i po prostu spółka
> Ci za Twoją pracę płaci. Wadą tego rozwiązania jest, że na ogół kontrakt
> menedżerski opiewa na konkretną kwotę miesięcznie, więc jeśli wpływy do
> spółki są nieregularne, to czasem może środków brakować, a innym razem
> mogą zostać "w spółce" nadmiarowe środki i nie ma się jak do nich dobrać.
Przypuscmy, ze ustalam sobie w kontrakcie menadzerski kwote 5000PLN z
mozliwoscia renegocjacji rocznej i ze jest to uzaleznione od obrotow
spolki. Czy ktos sie przyczepi do mnie, jesli spolce bedzie sie b.
dobrze wiodlo i zmienie kontrakt menadzerski na kwote 10000PLN?
Rozumiem, ze wtedy kontrakt polega na tym, ze wystawiam mojej spolce
fakture i odporowadzam przez caly rok 19% podatku od tej kwoty?
Kontyntuujac pytanie, co sie dzieje jesli firma nie ma pieniedzy na
zaplate?
Nie chce wyprowadzac pieniedzy z mojej spolki i dzialac na jej szkode.
Glownym nurtujacym mnie pytaniem jest to jak pobierac pieniadze (np.
miesiecznie 10000) nie bedac w niej zatrudnionym. Nie chce pobierac
dywident, bo wchodzi tutaj podwojne opodatkowanie.
Rozumiem, ze przychodzy w spolce sa opodatkowane i sa opodatkowane
miesiecznie 19%? Co fiskus na to jesli spolka ponosi straty, wystawiam
PIT z 0-wymi pozycjami?
Sorry za mnostwo pytan, ale zanim wejde w materie zwana Spolka ZOO
chcialbym poznac pare kwestii z nia zwiazanych, bo "Sad Sadem a Prawo
musi byc po naszej stronie :)"
DavidL
> Jeśli trudno przewidzieć ile i kiedy będzie wypłacane, to można albo
> pomyśleć nad jakimś bardziej skomplikowanym kontraktem menedżerskim,
> uzależniającym wysokość wynagrodzenia od stanu finansowego spółki
> (pamiętaj cały czas o możliwości owego "działania na szkodę"!), albo po
> prostu najzwyczajniej w świecie wypłacać raz na jakiś czas zysk spółki
> wspólnikom w formie dywidendy. Niestety to ostatnie chyba wymaga formy
> notarialnej, co oznacza że nie może się odbywać za często. :-(
>
>> Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic
>> sprzet na swiadczenie uslug i wytworzenie produktow.
>
> Od razu. :-)
>
>> Czy w ogole moge, czy musi byc ta kwota zamrozona na koncie spolki.
>
> Nic podobnego. To są właśnie pieniądze, które spółka ma pomnażać i z
> których ma powstać zysk. Aby osiągnąć ten cel firma może naturalnie
> kupić potrzebne jej rzeczy (telewizor?).
>
Następne wpisy z tego wątku
- 01.02.07 12:45 Olgierd
- 01.02.07 19:29 Przemyslaw Kwiatkowski
- 01.02.07 21:50 Olgierd
- 02.02.07 08:21 MiCHA
- 02.02.07 09:09 Unsophisticated
- 02.02.07 09:13 Olgierd
- 02.02.07 09:19 Olgierd
- 02.02.07 10:24 Unsophisticated
- 02.02.07 10:28 Arek
- 02.02.07 11:07 Unsophisticated
- 02.02.07 11:16 Olgierd
- 02.02.07 11:25 Arek
- 02.02.07 21:12 Przemyslaw Kwiatkowski
- 02.02.07 22:20 Arek
- 03.02.07 07:29 Przemyslaw Kwiatkowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Dyplomaci a alkomaty
- Zmiana kary
- Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
- Obrońcy
- Obrońcy
- Obrońcy
- Ekstradycja
- policja pomaga
- Kolejny biegły
- Taka ciekawostka skrzyżowaniowa
- Poseł oszukany "na policjanta"
- znów chory psychicznie
- Rozproszona Kontrola Konstytucyjności WYBORNE ;-)
Najnowsze wątki
- 2024-12-27 Dyplomaci a alkomaty
- 2024-12-27 Zmiana kary
- 2024-12-23 Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- 2024-12-21 Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- 2024-12-20 Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Ekstradycja
- 2024-12-19 policja pomaga
- 2024-12-19 Kolejny biegły
- 2024-12-19 Taka ciekawostka skrzyżowaniowa
- 2024-12-18 Poseł oszukany "na policjanta"
- 2024-12-18 znów chory psychicznie
- 2024-12-17 Rozproszona Kontrola Konstytucyjności WYBORNE ;-)