eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpóźniona faktura › Re: Spó 1/4 niona faktura
  • Data: 2010-10-12 09:38:33
    Temat: Re: Spó 1/4 niona faktura
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 10/12/2010 4:23 AM, Tomasz Kaczanowski wrote:
    >
    >
    > W przepisach jest chyba stwierdzenie o niezwłoczności, co w
    > rzeczywistości to oznacza?
    >
    to ci juz napisalem, ze w rzeczywistosci kasa wrocila tego samego dnia,
    albo nastepnego. Nie pamietam dokładnie, bo to bylo ze dwa lata temu.
    Niech sie ktos inny dopisze jak mial taki przypadek.
    ja mialem jeden na 20 lat.

    >>
    >>> Wolę jednak dostać
    >>> fakturę do ręki - i jeśli się zgadzam z wysokością, zapłacić, a jeśli
    >>> nie, to zgłosić reklamację.
    >>
    >> zajedziesz sie. Szkoda czasu marnowac.
    >
    > Na razie się nei zajechałem. Nie mam z tym problemu, a Ty zaczynasz
    > gadać jak jakis akwizytor z infolinii...
    >
    jak lubisz takie zabawy, to sie baw. Mi szkoda na to czasu.



    >> wszystkie rachunki płacę poleceniem zapłaty od samego poczatku jak
    >> tylko powstało, a w czesniej zleceniami stałymi. Jak do tej pory nie
    >> było żadnego problemu, a i na wakacje da sie pojechac i nie dziesiatek
    >> faktur do zapłaty w terminie.
    >
    > dziesiątek faktur? Ze stałych nie mam nawet 10 w miesiącu. Wiem ile mam
    > zapewnić pieniędzy i na kiedy na koncie, aby móc spokojnie zapłacić.
    > jeśli faktury nie ma na 5 dni przed spodziewanym terminem zapłaty
    > składam reklamację i tyle.Jesli chcą pieniądze, mają się postarać.

    Faktura nie jest podstawą zapłaty. Podstawą zapłaty jest umowa.
    Nie muszą sie starac. Ty masz obowiązek zapłaty, a oni dostarczenia ci
    faktury akurat nie.
    To tak, zebys sie kiedys nie zdziwil jak ci polecą po kieszeni, za brak
    wpłaty w terminie.

    >
    >>> Pomijam fakt, że często anulowanie
    >>> też jest płatne.
    >>
    >> bywa, ale nie we wszystkich bankach. raz, ze to grosze, a dwa, policz
    >> ile tak naprawde dostales do tej pory faktur, ktore musiales
    >> reklamowac, bo sie nie zgadzaly.
    >
    >
    > No grosze - w banku w którym mam konto tylko 300 groszy. Dodatkowo,
    > czemu mam płacić za czyjeś pomyłki? Zgłaszając reklamacje często można
    > uzgodnić warunki zapłaty bądź nie części zobowiązania, nie cofać całego
    > przelewu. Jak dla mnie, wychodzi więcej roboty, niestety pomyłki się
    > zdarzają i wolę pilnować swoich finansów.

    To ile tych pomyłek do tej pory miałeś?


    >
    >>> Wolę pozostać jednak przy przelewach Zapanowanie nad
    >>> kilkoma rachunkami w miesiącu nie jest ponad moje siły. A zainteresowany
    >>> powinien postarać się dostarczać faktury terminowo.
    >>>
    >> sam sobie, zycie utrudniasz, ale jak tam chcesz.
    >
    > Ja nie zauważyłem tych utrudnień...
    >

    j.w. przymusu nie ma. jak ktoś lubi niech sie bawi papierkami.
    Dla mnie PZ to wygoda. Moge pojechac na kilka miesiecy i nie zawracac
    sobie d... technicznymi sprawami.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1