W wiadomości <news:dkkjqc$5oh$1@news.interia.pl>
666 <j...@i...pl> pisze:

> Po pierwsze w przypadku własnosciowego spóldzielczego prawa do lokalu
> może być inaczej.

Co konkretnie masz na myśli?

> Po drugie małżonkowie wspólnie (a może nawet mąż ze swojego majątku
> odrebnego) mogli poczynić w późniejszej dacie nakłady na ten dom, i
> wtedy przysługuje chociażby roszczenie.

Mogli albo i nie mogli.
Opisana sytuacja nie każe przypuszczać, że coś takiego miało miejsce, więc
dywagacje są bez sensu.

> Po trzecie to "jakieś prawa" przysługuja jeszcze liczne.

Jakie "jakieś prawa"?

--
PozdrawiaM