eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSmieci podrzucane pod plot - mam sprawce i co dalej? › Re: Smieci podrzucane pod plot - mam sprawce i co dalej?
  • Data: 2008-06-02 09:32:54
    Temat: Re: Smieci podrzucane pod plot - mam sprawce i co dalej?
    Od: Jan <k...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pardzo pomysłowo sobie Pan Marian poradził.
    Swoją drogą ciekawe, jakimi pokrętnymi
    ścieżkami błądzą myśli i pragnienia takich
    aspołecznych bęcwałów, którzy podrzucają
    swoje śmieci komuś innemu.

    W waszych przypadkach - śmieci są podrzucane
    na prywatne posesje, albo w ich pobliże.
    Według moich obserwcaji kolejność jest
    następująca. Aspołeczny Bęcwał (w skrócie AB)
    wywozi śmieci do lasu (to jest teraz utarty
    obyczaj - a piszę rozmyślnie "obyczaj", bo
    łatwość tego zbiegu sprawia, że grupa ABsów
    rośnie w dużym tempie). Ale kiedy taki AB
    zobaczy, że to go jednak kosztuje, bo zawsze
    kilka kilometrów trzeba podjechać, szuka
    sposobu na dalsze oszczędzanie. I wtedy wpada
    na pomysł kukułczego typu - podrzucenia kłopotu
    innemu. Bezkarność wywożenia do lasu sprawiła,
    że ABsy oczekują także i tutaj bezkarności.
    Czasem pomaga ośmieszenie publiczne (co się
    Panu Marianowi udało). W moim mieście
    dziennikarze wypatrzyli, że jeden z ważnych
    urzędników wojewódzkiego szczebla przywozi
    swoje prywatne śmieci do urzędu. Po ośmieszeniu
    - przestał. Czyli się udało.

    To nie zanczy, że ABsy znikną lub zaprzestaną
    prób podporządkowania sobie otoczenia.
    Ostatnio w moim mieście leśnicy wykryli, że
    pewna grupa drzew w lasku miejskim została
    nawiercona u dołu, a w otwory wlano jakąś
    ciecz, która sprawiłą, że drzewa zaczęły obumierać.
    Początkowo sądzono, żę to pazerny deweloper jakiś
    chce kupić teren. Okazało się jednak, że sprawa
    jest mniej komercyjna. Jakiś AB postanowił usunąć
    drzewa z kierunku, w którym chciał mieć dobry
    widok ze swojej willi, znajdującej się w pobliżu
    lasku. Na to bym sam nie wpadł...

    Pozdrawiam,

    Jan

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1