eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSmieci po nowemu cd › Re: Smieci po nowemu cd
  • Data: 2013-08-03 23:02:07
    Temat: Re: Smieci po nowemu cd
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 3 Aug 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > W dniu 03.08.2013 09:30, Gotfryd Smolik news pisze:
    >
    >> Pisałeś *O PLASTIKU* czy nie pisałeś?
    >
    > No i nadal piszę. I co?

    I nic.
    Nie napisałeś, że to problem przepełnienia zbiorników w konkretnym
    miejscu.

    >> Jak chciałeś napisać O OBIERKACH to było trzeba pisać O OBIERKACH,
    >> nie zabierałbym głosu, czy to trudne?
    >> ;>
    >
    > A to nie może być dwóch problemów?

    Ależ może być.
    Tylko problem obierek *NIE STANOWI* argumentu w sprawie plastików.
    Żadnego!
    A Ty go w tej roli użyłeś, co mija się z logiką.

    >> Pomysł, żeby śmieci odbierać rzadko jest wyjątkowo głupi.
    >
    > Ale im częściej odbierasz, tym drożej.

    Jednak nie jest to "proporcjonalnie drożej" to raz, a jeśli
    załadowanie śmieciarki jest na tyle duże, że jednym kursem nie
    jest w stanie wyczyścić całego osiedla, to różnica może być
    bardzo niewielka.
    Mało, wyjaśnij teraz jakim prawem twierdzisz, że PRZEDTEM
    nie miałeś problemu z częstszym odbiorem śmieci, bo zdaje
    się to Ty pisałeś, prawda?

    > O tym piszę budzikowi. Jak kiedyś
    > jechała jedna śmieciara i brała zwykłe kosze po kolei jak leci, to teraz musi
    > jechać 5 zespołów.

    ...albo auto "wielopojemnikowe".
    Ale z tym, to *JA* nie polemizowałem.
    Nie widzę sensu żeby więc ten kawałek ciągnąć.

    >> Tyle, że to są bardzo konkretne argumenty, których *NIE* poruszałeś!
    >
    > chyba z 10 razy, ale co tam...

    A poście na który ja odpowiadałem???
    Weź Ty i sprawdź, że przyczepiłem się JEDNEGO elementu, bardzo
    konkretnego. Kwestii plastiku, ktora z tego co ja widzę raczej
    problemu nie stanowi - wniosek, że umiejętnie ściągnąłeś ów
    problem w swoje okolice ;)

    >> Ale pisałeś tak, jakby koszy na plastiki nie było.
    >
    > Bo można powiedzieć, że nie ma. Pierdolnęli 2 ciągle przepełnione w centrum
    > pomiędzy 8 dużymi bunkrowiskami, to tak, jakoby ich nie było.

    No to teraz wyjaśnij, jak to wspógra z wyrażoną przez Ciebie samego
    (wyżej jest cytat) tezą, jakoby częstszy odbiór miał być DROŻSZY.
    Bo jeśli dobrze rozumiem do rozwiązania problemu są dwie wersje:
    - dołożenie do 2x (a może 4x) tylu pojemników
    - 2x (a może 4x) częstsze opróżnianie tych co są.

    > Zresztą nie
    > pisałem, że nie ma pojemnika, ale że nie ma gdzie oddawać.

    Ależ jest "gdzie" (skoro jest wyznaczony pojemnik), tylko
    nie ma "jak" ;)
    Coś mi w Twoim opisie nie gra.
    Skoro jest wyznaczone miejsce, to ludzie nie rzucają przyniesionych
    plastików w tym miejscu właśnie? (na piramidkę obejmującą pojemnik)
    W sumie to byłoby dość oczekiwane zachowanie :>

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1