eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSłużba zastępcza, ale jest ale... › Re: Służba zastępcza, ale jest ale...
  • Data: 2005-02-16 07:38:57
    Temat: Re: Służba zastępcza, ale jest ale...
    Od: AdamS <adam@tu_tnij.webpark.pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    morghul wrote:

    >> Przede wszystkim miałeś wybór, poszedłeś na studia ale Cię pogonili
    >> (nie wnikam dlaczego - zazwyczaj tak sobie nie poganiają).
    >
    > Nie wnikaj, bo to tu akurat nie ma znaczenia.

    W tym momencie nie ma ale gdyby cię nie pogonili to nie miałbyś
    problemu z wojskiem.
    >
    >> Dlaczego nie chcesz iść do woja? -
    >
    > Hmmm.. bo znam setke innych, bardziej dla mnie i moich bliskich pożytecznych
    > sposobów na spędzenie tego czasu. Myśle że to wystarczający powód a jesli
    > mam możliwość uniknięcia tego bo taką szanse daje mi prawo to tak zrobiłem.
    >
    No właśnie, wybrałeś służbę zastępczą, zakładam oczywiście że
    wiedziałeś co ewentualnie będziesz robił.

    >> Zresztą twoja sprawa, wybrałeś służbę
    >> zastępczą - to jak możesz mieć pretensje że będzie ona kolidować z
    >> twoją DG, może jeszcze mieli się dopasować do ciebie, abyś wiódł
    >> słodkie i beztroskiem życie.
    >
    > A pierdzielisz człowku, nie mam przecież pretensji do tego że może kolidować
    > z DG tylko chce mieć możliwość i odrobić te służbę i prowadzić DG a ty sie
    > przypiepszyłes do mnie jak nie wiadomo co.

    "... gdybym poszedł do pierwszej lepszej zastępczej musialbym tam
    siedzieć 8h/5dni w tygodniu a zajęć mam tyle że odpada praktycznie już
    nie mowiąc o prowadzeniu DG wtedy." - twoje słowa, z których wynika że
    jednak koliduje, a nie że nie możesz jej prowadzić.
    Poza tym myślę że wielu z nas chciałoby robić kilka rzeczy na raz,
    niestety nie zawsze jest to możliwe, pozostaje więc dokonać wyboru.

    >> A dlaczego mi ręce opadają. Bo nie dość że się migasz jak tylko można,
    >> to jeszcze oczekujesz że ktoś rozwiąże twoje problemy. Skoro jesteś
    >
    > I znowu to samo... każdemu tak odpisujesz na tej grupie? Ze kombinator i

    Nie każdemu.

    > czeka ze ktoś rozwiąże jego problemy? Myślełem ze to grupa dyskusyjna a nie
    > miejsce wyrzucania swoich chorych fobii.

    Czyż nie dyskutujemy?
    >
    >> taki kombinator radź sobie sam.
    >> A wiesz dlaczego to jest taki faaaajny kraj? Bo pełno w nim takich jak
    >> ty, od góry zaczynając.
    >
    > A ja bym powiedział wręcz odwrotnie. Pełno w nim takich jak ty... siedzących
    > przed tv z pilotami w łapie wiecznie zrzędzących i pokrzywdzonych przez

    Skąd możesz wiedzieć jak wygląda moje życie. Akurat ja nie narzekam.

    > wszystkich maklontentów. Wszedzie widzisz kombinatorów i złodziei bo jakoś

    Nie zaprzeczysz, że jednak jest ich sporo.

    > cieżko zrozumieć ze ktos może do czegość dojść tylko dzieki dobremu
    > pomysłowi i odrobinie pracy i cierpliwości. No bo jak to tak... skoro

    To akurat rozumiem doskonale. Choć tobie pomysłu brakuje skoro szukasz
    pomocy na grupie.

    > zapiepszałem 30 lat w fabryce a nie mam teraz nawet na poł litra w połowie
    > mięsiąca to tak nie może przecież być a przecież pracowałem uczciwie!

    Nie jestem taki stary i nigdy w fabryce nie pracowałem. W tej chwili
    stać mnie na niejedną flaszkę :) ale jeśli za 30 lat okaże się że
    pomimo tego co wypracowałem będzie jaki piszesz, to sie wk.....
    Z mojej strony EOT. Jak chcesz dyskutować dalej to zapraszam na priv.

    --
    Pozdrawiam AdamS

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1