Użytkownik "Danny" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:48p7oao5u8ez$.dlg@the.bat.forever...

> Czy ktoś może spotkał się z czymś takim? Jakie są konsekwencje
> niezłożenia
> takiego oświadczenia i niezgłoszenia się na rozprawę?

Sąd chce się upewnić, czy aby na pewno doszło do tego rozwodu za granicą,
zanim uzna akt za ważny w kraju. Ewentualne konsekwencje niezłożeni powinny
być ujęte w piśmie z sądu. Jeśli ich nie ma, to nie ma żadnych
konsekwencji. Po prostu sąd uzna akt za ważny w Polsce i po sprawie.
Powyższy stan rzeczy wynika z faktu, że polskie prawo uznaje rozwiązanie
małżeństwa tylko w wyniku wyroku sądowego. W innych krajach różnie z tym
bywa i czasem są to procedury administracyjne, albo wręcz może to być
jednostronny akt woli małżonka (kraje arabskie). Twoja koleżanka jest po
prostu stroną tego polskiego postępowania i stad ją sąd o nim zawiadamia.

do góry

Użytkownik "Danny" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:12vp8lb4p1eyt.dlg@the.bat.forever...

> powołują się na art. 1135 kpc - że powinna ustanowić pełnomocnika w kraju
> (może być ktoś z rodziny) do doręczania korespondencji - a jeśli nie to
> korespondencja zostanie dołączona do akt sprawy ze skutkiem doręczenia.

Jeśli jest przeciwna uznaniu tego rozwodu w kraju, to niech ustanawia
pełnomocnika. W przeciwnym razie do akt dołączą ze skutkiem doręczenia
postanowienie o uznaniu tego rozwodu za granicą.

do góry