Re: Sciga mnie wierzyciel na kwote 65,11... pytanie...

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: kam <X#k...@w...pl#X>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: Sciga mnie wierzyciel na kwote 65,11... pytanie...
Date: Thu, 14 Apr 2005 10:57:50 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 26
Sender: k...@p...onet.pl@81.210.16.251
Message-ID: <d3lb6l$7c3$1@news.onet.pl>
References: <7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 81.210.16.251
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1113468949 7555 81.210.16.251 (14 Apr 2005 08:55:49 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 14 Apr 2005 08:55:49 GMT
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0 (Windows/20041206)
X-Accept-Language: pl, en-us, en, ru
In-Reply-To: <7...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:290709
[ ukryj nagłówki ]
Pietia napisał(a):
> Moje pytania sa nastepujace:
> 1) Czy faktycznie moga o taka kwote wystapic na droga sadowa?

mogą
ale jakoś w to nie wierzę

> 2) Jak juz przegram to czy bede karany??

nie

> 3) Jakie moga byc koszty takiej operacji?

w sądzie?
pewnie jakieś 100 zł kosztów

> 4) Jakies propozycje jak przekonac ich do tego zeby odpuscili mi jeszcze ze 2
> tygodnie? ;)

2 tygodnie?
nie przejmować się
firmy windykacyjne mają za zadanie straszyć (też sądem)
zanim sprawa trafi do sądu (o ile trafi) minie troche czasu

KG