eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKarne - ciekawe pytanie ...Re: Rola adwokata (Bylo: Karne - ciekawe pyt)
  • Data: 2003-03-02 20:58:09
    Temat: Re: Rola adwokata (Bylo: Karne - ciekawe pyt)
    Od: "[ piotr sut ]" <piotr23$$$@$$$tenbit.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    'Pawel Baranowski' wyklawiaturzył/a w niusie
    news:Xns9332CE87DA27Apbaranowskipocztaone@213.180.12
    8.20 taką oto treść:

    || Nie - papuga po prostu ma taki zawód, zeby mącic
    || i doprowadzic do uniewinnienia oskarzonego.
    ||
    | Właśnie: wg mnie jest dyskusyjne czy taka jest (powinna być) rola
    | adwokata. Bo przecież z drugiej strony adwokat może być tylko
    | pomocnikiem, który ułatwia oskarżonemu kwestie proceduralne, przedstawia
    | PRAWDZIWE okoliczności świadczące na jego korzyść ... A nie namawia
    | oskrażonego do składania fałszywych wyjaśnień (mimo, że oskrażonemu
    | wolno to robić). Może wypowie się jakiś znawca etyki zawodowej adwokata?
    | Chętnię posłucham jaka jest obecnie doktryna w tej mierze.

    czesc,
    expertem (ladne okreslenie, ciekawe co tam u Jacka) nie jestem;

    Zgadzam sie z Toba Pawle: adwokat jest po to, zeby ulatwiac klientowi
    poruszanie sie w gaszczu przepisow; po to, by przestrzegac terminow i
    umozliwic (poprzez informowanie klienta) jakie ma prawa/obowiazki
    procesowe (i dopilnowac by zostaly przestrzegane).
    Jest jeszcze pare innych rzeczy, ktore adwokat moze zrobic dla klienta -
    np. dogadac sie - no dobra to zle slowo - porozumiec sie z prokuratorem w
    kwestii poddania sie karze - jakos nie wyobrazam sobie oskarzonego
    rozmawiajacego o tym na korytarzu z porokuratorem.

    Ja bym pracy adwokata w zadnym przypadku nie nazywal "maceniem i
    doprowadzaniem do uniewinnienia oskarzonego". Przeciez czesto oskarzony
    przyznaje sie do popelnienia przestepstwa. Jaka wtedy jest rola adwokata?
    Tez polega na maceniu?

    A jesli chodzi o meritum watku: zachowanie polegajace na namawianiu
    klienta do okreslonego zachowania sprzecznego z prawem jest niezgodne z
    etyka adwokacka:

    § 12 Zbioru zasad etyki adwokackiej...
    Adwokatowi nie wolno udzielac pomocy prawnej, która ulatwialaby
    popelnienie przestepstwa lub wskazywalaby mozliwosc unikniecia
    odpowiedzialnosci karnej za czyn, ktory mialby zostac popelniony w
    przyszlosci.

    A to, ze w spoleczenstwie pokutuje inne (od tego ze zbioru zasad etyki)
    wyobrazenie zawodu adwokata, to juz inna kwestia.

    Pamietajmy jednak, ze w procesie karnym adwokat to nie tylko obronca
    oskarzonego, ale takze pelnomocnik pokrzywdzonego (i siedzi wtedy kolo
    prokuratora - i co wtedy jest "dobry"?). Ponadto adwokaci wystepuja we
    wszelkiego rodzaju sprawach cywilnych (tez rodzinnych, czy tez z zakresu
    prawa pracy), administracyjnych. Postrzeganie adwokata jako tego
    najgorszego, co pomaga przestepcom uniknac odpowiedzialnosci, jest moim
    zdaniem bardzo krzywdzace dla samych adwokatow.

    pozdrawiam
    ->piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 02.03.03 22:36 mart

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1