eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPytanie o wiek podczas przesłuchania komisji śledczej › Re: Pytanie o wiek podczas przesłuchania komisji śledczej
  • Data: 2024-03-04 06:36:29
    Temat: Re: Pytanie o wiek podczas przesłuchania komisji śledczej
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04.03.2024 o 00:54, Marcin Debowski pisze:

    >> Bo to wygląda jak wyjazd z parkingu... i jest wyjazem z parkingu. Nawet
    >> jak to remontowali to to zarządca wywiesił tabliczką że parking będzie
    >> zamknięty z powodu remontu.
    >
    > Nawet ze znakami poziomymi wygląda jak wyjazd z parkingu?

    Wygląda jak widzisz na linku.

    Faktem jest, że w takich przypadkach (zabudowany i tej klasy droga)
    znaki stawia się _tylko_ jeśli "skrzyżowanie nie jest wystarczająco
    postrzegane przez kierowców". Tu sam projektant znak postawił, więc
    uznał że tak właśnie jest, ale tylko z jednej strony. I nie są to moje
    widzimisie a rozporządzenie ministra.

    >> Linie P--8 to raczej nie. Natomiast to nie ja napisałem, że znaki
    >> "skrzyżowanie równorzędne" w zabudowanym należy stawiać tylko w
    >> określonych przypadkach w a szczególności właśnie kiedy skrzyżowanie nie
    >> jest właściwie postrzegane przez kierowców jako skrzyżowanie. To
    >
    > Ten znak jest tylko z jednego kierunku więc może on jest źle postawiony
    > a zasadniczo skrzyzowanie jest postrzegane jako skrzyzowanie ze wzgledu
    > na oznaczenie poziome?

    NIe sądzę. Znaczy co - ktoś na nielegalu postawił znak?

    > No własnie niekoniecznie. Może mu się ebło w drugą stronę i dał mimo, że
    > nie było potrzeby.

    Może - póki co należy założyć, że znalazł się tam nie bez celu. Niech
    sąd weźmie i zbada. Biegłego powoła... W razie wątpliwości - przypomnij
    co powinien zrobić sąd?

    >> Przypomnij proszę co trzeba zrobić jak są niedające się usunąć
    >> wątpliwości co do możliwosci przypisania winy?
    >
    > Jeszcze do tego punktu nie dotarliscmy ::)

    Dostarliśmy - sąd nie dotarł:P Sąd do tego punktu dociera zwykle w
    apelacji;)

    >> Jak dostanę uzasadnienie to napiszę co tam naskrobali.
    >
    > No jestem ciekaw.

    Ja też - zakładam że nic, albo że znaki znakami ale podsądny powinien
    wiedzieć.

    >>> Problem MZ jest nie tyle z takim tolerowanie patologii co nie robieniem
    >>> niczego w następnym kroku. Pewnie żadna resocjalizacja tu nie działa.
    >>
    >> No nie działa. I się to właśnie toleruje.
    >
    > No to tu jest problem, a nie z inną oceną patoli.

    Dwie strony tej samej monety. Resocjalizacja nie działa - nie warto
    sobie głowy zawracać. Ty metek pacz kurwa - krawaciarz przejechał
    rowerem po przejściu! "dzień dobry, komenda stołeczna policji czy wie pan...

    >> Oj chyba to nie jest wielkość analogowa. Co najwyżej pry orzekaniu kary
    >> można brać okoliczności łagodzące, ale to nie jest tak że można być
    >> "trochę winnym". Można co najwyżej podzielić czyny na fragmenty i uznać
    >> że tego jesteś winny innego nie.
    >
    > Chyba może. Przyczynienie, wina cześciowa etc? Ale może i nie. Zgaduję.
    > W każdym razie praktyczna strona jest taka, że jednak stan
    > psychiczny/emocjonalny/wykształcenie wpływ ma.

    Ma. Ale samą winę przypisujesz albo nie. Potem masz suwaczek przy karze
    w którym takie rzeczy bierzesz pod uwagę. A nie "ogłaszam w imieniu
    Rzplitej, że W jest trochę winna":P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1