Johnson pisze:

> Przyzna od dłużnika tobie, a potem egzekucja jak świadczeń pieniężnych.

Tylko przypadkiem sie nie śpiesz i przypadkiem już nie publikuj tego
ogłoszenia (bo takich znam).
To jest etapowe:
1. najpierw sąd na twój wniosek wyznacza termin do wykonania czynności
dłużnikowi;
2. dopiero potem sąd upoważnia do wykonania czynności;
3. przedstawiasz rachunek i sąd przyznaje od dłużnika zwrot;

albo
2a. przed etapem 2 dajesz sądowi dokument z przewidywanymi kosztami
(jakieś zaświadczenie z gazety?) i wtedy 2 oraz przyznanie
przewidywanych kosztów razem. Co polecam.



--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"