Robert Tomasik wrote:
> Uzytkownik "wieczorek" <d...@s...com.pl> napisal w wiadomosci
> news:dbikuk$g0c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jesli masz mozliwosc udowodnienia, ze sprzedajacy Twierdzil, ze 12 zl to
> koszt przesylki, a on sam za samo pakowanie nic sobie nie zada - ma
> takie prawo - to wówczas w sytuacji, gdy faktycznie kosztowalo 7,50 zl
> dopuscil by sie na Tobie oszustwa. Ale podejrzewam, ze udowodnienie tego
> faktu bedzie trudne. Poza tym to jedynie 4,50 zl. niby przy oszustwie
> kwota ni gra roli. Ale nie spodziewam sie, by ktokolwiek poszedl z tym
> do sadu - znikoma szkodliwosc spoleczna czynu.
>
> Do sadu cywilnego z tym równiez nie pójdziesz, bo przeciez to zbyt
> drobna kwota. Tak wiec, jesli nawet dalo by sie dowiesc, ze Cie w tej
> sytuacji oszukal, to nic w praktyce zdzialac nie mozna. Mozesz wystawic
> ewentualnie negatyw, ale to pod warunkiem, ze jestes w stanie dowiesc,
> ze on pisal o kosztach przesylki i zrzekl sie kosztów pakowania.
>

dokładnie.
bez tego do do kosztów przesyłki, doliczyłem:
koszt papieru i jego nabycia, kosztu sznurka i jego nabycia, czas
poświęcony na pakowanie i zawiezienie na pocztę i odstanie swoje w
kolejce oraz amortyzację samochodu i benzynę do niego.
To by było chyba wszystko.