-
31. Data: 2018-03-25 07:31:23
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.03.2018 o 22:24, J.F. pisze:
>>> Ale przeciez byl brak opieki.
>>
>> Ale brak opieki to po pierwsze nie spowodowanie śmierci,
>
> Ale smierc tez byla.
No i? Codziennie umierają ludzie. Na ogół ich rodzice nie są sprawcami.
>> a po drugie nie
>> ma obowiazku 7/24 siedzieć z dzieckiem. Daj spokój - już była dyskusja
>> na ten temat.
>
> Hm, jak czlowiek jest pijany, to sie okazuje, ze jest obowiazek, choc
> za cholere nie wiem na jakiej podstawie.
To szukaj;)
>> Nie latem - na jesieni OIDP. Tak, na parkingu przed lokalnym sklepem
>> (nie - nie poszła na godzinne zakupy do supermarketu)
>
> I co - dziecko zeszlo w tym czasie ?
Na to wygląda - choć mogło zejść wcześniej w czasie jazdy. Dalej nijak
nie ma tu spowodowania śmierci - ludzie czasem po prostu umierają -
dzieci też (nawet częściej).
>>> To juz na sam widok takiej sceny mozna miec uzasadnione podejrzenie.
>> Masz dzieci?
>
> Mam samochod. Wiem jak w srodku jest goraco.
Na jesieni?
>> Wypinasz je z fotelików jak płacisz na stacji benzynowej za paliwo?
>
> Tam czesto jest daszek. No i okna mozna otworzyc.
Czyli jesteś winny spowodowania śmierci dzieci.
>> Teraz pomyśl, akby sprawa wyglądała, gdyby dziennikarze jej nie wywąchali.
>
> Ano, smierc naturalna, ale:
> -po to jest instytucja oskarzycieli posilkowych,
> -w ogole nie postawi zarzutow ? Czy zalatwi znecanie dobrowolnie, bez
> rozprawy, publicznej ?
W akcie oskarżenia jest... przekroczenie uprawnień
Shrek
-
32. Data: 2018-03-25 07:35:41
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.03.2018 o 00:03, Robert Tomasik pisze:
> Opisałem Ci to pod linkiem do filmiku, więc tu skrócę do minimum. Po
> pierwsze filmik w mojej ocenie jest niewiarygodny. Po drugie kretyński w
> założeniu pomysł z przesłuchaniem w ubikacji i użyciem tasera wobec
> skutego kajdankami nijak nie łączy się ze spowodowaniem śmierci. Nie ma
> dowodu tego, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy. Przy czym nie
> twierdzę, ze nie ma takiego związku, tylko, że nie ma dowodu.
Oczywiscie - posadzenie dziecka w foteliku samochodowym, w odróżnieniu
od bicia,kopania, duszenia traktowania gazem i taseram jest
spowodowaniem śmierci.
Podtrzymuję swoje zdanie.
Shrek
-
33. Data: 2018-03-25 07:59:14
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.03.2018 o 22:25, Robert Tomasik pisze:
> Rozporządzenie wymaga podania powodu sprawdzenia / kontroli. Policjanci
> go podali i nawet Shrek uznał go za racjonalny.
Poproszę cytat.
> Wracając do Shreka, który obiecał mnie cytować w jakimś poważny dziele
Tu również poproszę cytat.
Shrek.
-
34. Data: 2018-03-25 08:06:02
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.03.2018 o 01:04, Robert Tomasik pisze:
>> Jeszcze raz - chcesz powiedzieć, że zostawienie w samochodzie powoduje
>> śmierć, a traktowanie gazem, taserem, duszenie i bicie nie ma związku -
>> dobrze rozumiem?
>
> Próbujesz wszystko uogólniać. A tak się nie da. Każda sprawa jest inna.
No oczywiście, że tak. Coż za absurdalny pomysł, że można by policjantów
traktować jak jakąś tam matkę...
Shrek
-
35. Data: 2018-03-25 11:26:52
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 24 marca 2018 22:26:00 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> Pracownik Ochrony w ogóle nie ma takich uprawnień, ale pokazał bym mu tę
> saszetkę. Nie mam w zwyczaju nie tylko betoniarek, ale niczego kraść i
> szkoda mi czasu na przyjazd patrolu Policji, który takie uprawnienia
> posiada.
>
> Osobiście uważam, że ochroniarze licencjonowani powinni mieć prawo do
> kontroli osobistej w zakresie mniej więcej zbliżonym do policjantów w
> zakresie chronionych obiektów - powiedzmy z poprawką na moje poniższe
> uwagi do samych uprawnień Policji.
Celowo rozpisujesz się na inne tematy żeby rozmmydlić problem?
Moje pytanie nie dotyczyło zakresu uprawnień ochrony itp
Zapytałem tylko czy nie zdziwiłoby Ciebie że szukając kradzionej betoniarki zagladają
do saszetki z dokumentami.
> Skoro pytasz mnie - odpowiem, że NIE - tylko zrealizowali niedorobione
> rozporządzenie. I teraz będzie - tam! tam! tam! - wyjaśnienie tej
> zagadki.
Pieprzysz jak jakis rzecznik prasowy
Na filmiku ewiden=tnie widać że zatrzymali chlopaka, cos tam o kradzionym rowerze
dukneli a przeszukanie etui na okulary to nie dlatego bo takim rozporządzenie
nakazuje tylko mieli nadzieja woreczek z marychą czy innymi świństwami znależć
Bo pewnie byli zadaniowani na ten dzień tyle i tyle wylegitymowań plus coś jeszcze.
> Czekałem, aż ktoś zapyta wprost i spokojnie patrzyłem, jak
> kilku oszołomów się błaźni nie umiejąc przeczytać tego, co przed nimi.
>
> Rozporządzenie wymaga podania powodu sprawdzenia / kontroli. Policjanci
> go podali i nawet Shrek uznał go za racjonalny. Skoro szukali
> kradzionych rowerów, to sensownie jest sprawdzać rowerzystę, czy nie
> jedzie na kradzionym.
A później szukali żeby znaleźć cokolwielk- bo przed komendantem trzeba się rozliczyć
po sluzbie
> Problemem jest dalsza część tego Rozporządzenia.
> Określa ono zakres czynności (ubiór, bagaż itd.) nie wiążąc go w żaden
> sposób z podanym powodem. Tam brakuje choćby takiego bezsprzecznie
> słusznego zapisu, że policjant ma prawo odstąpić od sprawdzenia /
> kontroli w takiej części, w jakiej jest to niecelowe. Litościwie nie
> wspominając, że powinno być napisane, że policjant powinien uzależnić
> zakres czynności do racjonalnego celu.
Powiedz więc dlaczego mnóstwo policjantów łamie to rozporządzenie i np po kradziezy
BMw zatrzymują takie auta do kontroli, sprawdzają dokumenty i jak jest ok puszczają
dalej
Przeciez zgodnie z roporządzeniem maja obowiązek przetrzepać etui na okulary itp.
Przynajmniej tak wynika z tego co piszesz
> Jak już TK zwrócił uwagę, jest to błędem. Ale w obecnym stanie rzeczy,
> gdyby nasz rowerzysta został sprawdzony tylko co do roweru (zgodnie z
> logiką, ale wbrew prawu), a stojący kilkaset metrów patrol miał
> podejrzenie, że posiada narkotyki i zatrzymał go ponownie, znalazł w tym
> etui narkotyki i ujawniono by, że kilkaset metrów wcześniej już go
> kontrolowano, to policjanci co najmniej musieli by się tłumaczyć z
> nieprawidłowego wykonania czynności. A gdyby rowerzysta ich pomówił, że
> za odstąpienie od wykonania czynności przyjęli korzyść osobistą w
> postaci uśmiechu (niewidoczne na kamerze), to nawet spokojnie dałoby się
> niespecjalnie naciągając zarzut korupcyjny z tego "wystrugać". Większe
> idiotyzmy już widziałem w tym zakresie.
Większych idiotyzmów dawno nie czytałem
> Wracając do Shreka, który obiecał mnie cytować w jakimś poważny dziele
> oraz Krisa, który mu wtórował (zakładam, ze teraz honorowo bedą to
> czynić wraz z wypisywanymi przez siebie głupotami),
Taki zebrany w jednym miejscu zbiór głupot które czasami wypisujesz mógły mieć niezłą
"klikalność"
Ale leniwy jestem i nie zbiore tego do kupy
> jeszcze raz
> uprzejmie proszę o wskazanie, gdzie w Rozporządzeniu znajduje się
> wzmianka o konieczności wskazania "prawdziwego powodu przeszukania
> etui". Gdybyście nie mogli znaleźć, to zadowoli mnie satysfakcja poprzez
> wskazanie, gdzie znajduje się nakaz podania JAKIEGOKOLWIEK powodu. Wasza
> nienawiść do służ mundurowych spowodowała, że po prostu czepiliście się
> niewłaściwej części cytatu z pytania.
Jaka nienawiść?
Służby mundurowe same się ośmieszają szukając kradzionego roweru w etui na okulary. A
Ty jako przedstawiciel tych służb dokładasz do tego sporą cegielke pisząc co piszesz
Zajrzenie do bagażnika samochodu czy na skrzynie ladunkową podczas kontroli drogowej
to tez przeszukanie i podlega pod to samo rozporzadzenie?
Jeśli tak to dlaczego policjanci masowo lamia prawo nie kontynuując przeszukania z
zagladnięciem do etui od okularów włącznie
Nawet wczoraj wieczorem w "uwaga pirat" było ze policjant zajrzal do bagażnika a
dalszego przeszukania zaniechał
Postapił niezgodnie z rozporządzeniem?
> Shrek podnosił, ze policjanci nie podali "prawdziwego powodu czynności",
> a ja - cytując go - poprosiłem o podanie, gdzie jest podstawa do
> konieczności podania te takiego obowiązku.
No tak- napisałeś ze nmogą podać jakikolwiek i że nie musi być prawdziwy
Jak powiedzą ze w Rzeszowie TIRa ukradli to mogą w Sopocie rowerzyście do etui
zagladać?
Pewnie odowiesz że zgodnie z roporzadzeniem tak jest
I zastanów sie wtedy skąd ta nienawiść do służb mundurowych
Ochroniarza szukającego betoniarki w szaszetce większość pewnie uzna za delikatnie
mówiąc idiote
Policjanta szukającego roweru w etui na okulary trzeba szanować bo to slużba
mundurowa przecież
-
36. Data: 2018-03-25 13:58:03
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: grzech <g...@g...pl>
W dniu 2018-03-25 o 07:35, Shrek pisze:
> W dniu 25.03.2018 o 00:03, Robert Tomasik pisze:
>
>> Opisałem Ci to pod linkiem do filmiku, więc tu skrócę do minimum. Po
>> pierwsze filmik w mojej ocenie jest niewiarygodny. Po drugie kretyński w
>> założeniu pomysł z przesłuchaniem w ubikacji i użyciem tasera wobec
>> skutego kajdankami nijak nie łączy się ze spowodowaniem śmierci. Nie ma
>> dowodu tego, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy. Przy czym nie
>> twierdzę, ze nie ma takiego związku, tylko, że nie ma dowodu.
>
> Oczywiscie - posadzenie dziecka w foteliku samochodowym, w odróżnieniu
> od bicia,kopania, duszenia traktowania gazem i taseram jest
> spowodowaniem śmierci.
>
> Podtrzymuję swoje zdanie.
>
> Shrek
Może niedługo w szkole będziesz przerabiał lekturę pod tytułem Antek.
Tam jest pewna scenka kiedy to wsadzają dziewczynkę na trzy zdrowaśki do
pieca. Nie będę ci zdradzał zakończenia, ale zostawienie dziecka w
rozgrzanym samochodzie powoduje taki sam skutek o czym wielu miało
okazje się przekonać. Jak można być tak tępym jełopem.
-
37. Data: 2018-03-25 14:12:22
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.03.2018 o 13:58, grzech pisze:
> Może niedługo w szkole będziesz przerabiał lekturę pod tytułem Antek.
> Tam jest pewna scenka kiedy to wsadzają dziewczynkę na trzy zdrowaśki do
> pieca. Nie będę ci zdradzał zakończenia, ale zostawienie dziecka w
> rozgrzanym samochodzie powoduje taki sam skutek o czym wielu miało
> okazje się przekonać. Jak można być tak tępym jełopem.
Zdradzę ci tajemnicę:
https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/zostawila-d
ziecko-w-samochodzie-matka-uslyszala-zarzuty,807886.
html
Jak można być tak tępym jełopem, żeby sądzić że ta śmieć dziecka została
spowodowana zostawieniem z rozgrzanym samochodzie?
Jełopem to trzeba być, żeby twierdzić że torturowanie człowieka prądem,
biciem i duszeniem, zakończone zgonem nie jest choćby nieumyślnym
spowodowaniem śmierci. A raczej nie jełopem a cynikiem.
Shrek
-
38. Data: 2018-03-25 14:24:37
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25-03-18 o 11:26, Kris pisze:
>> Pracownik Ochrony w ogóle nie ma takich uprawnień, ale pokazał bym
>> mu tę saszetkę. Nie mam w zwyczaju nie tylko betoniarek, ale
>> niczego kraść i szkoda mi czasu na przyjazd patrolu Policji, który
>> takie uprawnienia posiada. Osobiście uważam, że ochroniarze
>> licencjonowani powinni mieć prawo do kontroli osobistej w zakresie
>> mniej więcej zbliżonym do policjantów w zakresie chronionych
>> obiektów - powiedzmy z poprawką na moje poniższe uwagi do samych
>> uprawnień Policji.
> Celowo rozpisujesz się na inne tematy żeby rozmmydlić problem? Moje
> pytanie nie dotyczyło zakresu uprawnień ochrony itp Zapytałem tylko
> czy nie zdziwiłoby Ciebie że szukając kradzionej betoniarki zagladają
> do saszetki z dokumentami.
Zdziwił. Wiesz jak wiele rzeczy w życiu mnie dziwi i muszę z tym jakoś
żyć? Może mają takie małe betoniarki zabawkowe albo temperówki. nie
szkoda czasu na rozważanie głupot?
>> Rozporządzenie wymaga podania powodu sprawdzenia / kontroli.
>> Policjanci go podali i nawet Shrek uznał go za racjonalny. Skoro
>> szukali kradzionych rowerów, to sensownie jest sprawdzać
>> rowerzystę, czy nie jedzie na kradzionym.
> A później szukali żeby znaleźć cokolwielk- bo przed komendantem
> trzeba się rozliczyć po sluzbie
Myślałeś o karierze jasnowidza?
>
>> Problemem jest dalsza część tego Rozporządzenia. Określa ono zakres
>> czynności (ubiór, bagaż itd.) nie wiążąc go w żaden sposób z
>> podanym powodem. Tam brakuje choćby takiego bezsprzecznie słusznego
>> zapisu, że policjant ma prawo odstąpić od sprawdzenia / kontroli w
>> takiej części, w jakiej jest to niecelowe. Litościwie nie
>> wspominając, że powinno być napisane, że policjant powinien
>> uzależnić zakres czynności do racjonalnego celu.
> Powiedz więc dlaczego mnóstwo policjantów łamie to rozporządzenie i
> np po kradziezy BMw zatrzymują takie auta do kontroli, sprawdzają
> dokumenty i jak jest ok puszczają dalej Przeciez zgodnie z
> roporządzeniem maja obowiązek przetrzepać etui na okulary itp.
> Przynajmniej tak wynika z tego co piszesz
Bo robią to w oparciu o przepisy o kontroli drogowej.
-
39. Data: 2018-03-25 14:31:10
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25-03-18 o 07:35, Shrek pisze:
> W dniu 25.03.2018 o 00:03, Robert Tomasik pisze:
>
>> Opisałem Ci to pod linkiem do filmiku, więc tu skrócę do minimum. Po
>> pierwsze filmik w mojej ocenie jest niewiarygodny. Po drugie kretyński w
>> założeniu pomysł z przesłuchaniem w ubikacji i użyciem tasera wobec
>> skutego kajdankami nijak nie łączy się ze spowodowaniem śmierci. Nie ma
>> dowodu tego, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy. Przy czym nie
>> twierdzę, ze nie ma takiego związku, tylko, że nie ma dowodu.
>
> Oczywiscie - posadzenie dziecka w foteliku samochodowym, w odróżnieniu
> od bicia,kopania, duszenia traktowania gazem i taseram jest
> spowodowaniem śmierci.
>
> Podtrzymuję swoje zdanie.
Masz prawo. Nikt nie powiedział, że musimy być jednomyślni.
-
40. Data: 2018-03-25 15:05:13
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 25 marca 2018 14:25:40 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> Bo robią to w oparciu o przepisy o kontroli drogowej.
A rowerzysta jadacy droga pod te przepisy nie podpada?