> 1)jezeli mieszkam z matka od urodzenia pod jednym dachem w bloku w
> mieszkaniu wlasnosciowym /ojciec niezyje od kilku lat/- to czy mam jakies
> prawa do tego lokalu w sensie jakiegos udzialu w majatku itp?

Kodeks cywilny, rozdzial dotyczacy spadku mowi o tym. Mozesz byc
spadkobierca po rodzicach, chyba ze matka cie wydziedziczy, lub zapisze w
testamencie wszystko innej osobie, ale wtedy mozesz miec prawo do zachowku.
Chyba ze wczesniej sprzeda lub daruje komus to mieszkanie. Jesli mieszkanie
kupili rodzice, a ojciec zmarl, to masz po nim czesc tego mieszkania w
spadku tj 1/4, matka ma 3/4

> 2)czy jezli kobieta chce sie rozwiesc z mezem ktory pracuje i zarabia a
ona
> nie pracuje i ma dziecko ktore oczywiscie chce zatrzymac przy sobie to
jaki
> bedzie prawdpodobny scenariusz takiej historii? Czy sad przyzna jej
dziecko
> a maz bedzie placil alimenty czy jak?
> Dodam ze mieszkaja w mieszkaniu ktore nalezy do rodzicow.


Tak przewaznie jest, nie znam przypadkow odmiennych, jesli matka nie jest
narkomanka, pijaczka, lub nie ma wyroku do odsiadki, to dziecko zostanie
przy niej, a maz bedzie placicl i to spore alimenty na dziecko by zapewnic
mu podstawowe potrzeby zyciowe, bo matka jest bezrobotna. A co do
zamieszkiwania to odrebna sprawa , sad moze a nie musi wskazac gdzie beda
mieszkac po rozwodzie