Dnia Sat, 01 Dec 2007 15:47:23 +0100, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
napisał(a):

>>> i kto takim kuratorem zostaje zazwyczaj ?
>>
>> pracownik sądu
>>
> ciekawe...
> w takim razie pozwany nie ma szans do obrony, można złożyć pozew
> przeciwko komukolwiek, nie móc ustalić jego adresu... ustanowić kuratora
> więc i co dalej ?

1) prawo do obrony realizuje za niego kurator,
2) pozwu przeciwko komukolwiek złożyć się nie da, sąd "nawet" w takich
przypadkach bada sprawę, nie podchodzi do niej na zasadzie "a skoro
gościa nie ma, to zrobi się mu kuku",
3) defaultowo adres trzeba podać, powód musi się postarać, żeby pozwanego
zastąpił kurator,

> rozstrzygnąć sprawę na niekorzyść pozwanego, skazać go na grzywnę (a
> może na dożywocie?? hehe) i co wtedy ? kto idzie siedzieć ? chyba nie
> kurator...

Po pierwsze w sprawach cywilnych nie skazuje się nikogo na grzywnę czy
dożywocie. Po drugie: to co, chowanie się pod ziemię ma zapewnić
bezkarność i uniemożliwić dochodzenie praw przez innych ludzi?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/