W wiadomości news:g5lc6r$3qq$1@news.onet.pl Jacek <m...@w...pl> pisze:

>W dużej firmie jest grupa pracowników kontroli jakości. Ponieważ pracują
po
> części w warunkach szkodliwych mieli od wielu lat prawo do posiłków
> regeneracyjnych (w postaci bonów towarówy 6 zł za dniówkę). Bony te nie
> są składnikiem wynagrodzenia i jedynie umowa zbiorowa określa, że
> przysługują na stanowiskach wg. wykazu.
> Po ostatnich zmianach kierownictwo sporządziło listy stanowisk
> uprawnionych do tych nieszczęsnych bonów, gdzie kontroli jakości już
> nie ma. W sumie 120 zł na miesiąc to nie jest mało.
> Czy można w jakiś sposób spowodować, aby kierownictwo przywróciło te
> bony? Na pomoc zw. zawodowych za bardzo liczyć nie można.
> Żadnych wypowiedzeń warunków pracy ani płacy nie było, po prostu od dnia
> tego a tego stanowiska kontroli jakości znikają z wykazu uprawnionych do
> bonów i już.
Przyjmę, że wymieniona przez ciebie "umowa zbiorowa" to po prostu zakładowy
układ zbiorowy pracy. Możliwość jego zawarcia przewiduje KP (Dział 11 od art
238), a stronami są pracodawca i zakładowa organizacja związkowa.
Jeśli tak, to bony dostawaliście, bo ZZ-ty to wam załatwiły negocjując
układ, a teraz uzgodniono niekorzystne dla pewnej części pracowników zmiany
w tym układzie.
Cóż, trzeba było mieć swoją reprezentację w ZZ, budować "lobby" i chociaż
wiedzieć co sie kroi.
Dawali wam, i przestali - cieszcie się, że dawali.
BTW - ja bym się przyjrzał kto zyskał na modyfikacji układu zbiorowego.

--
Jotte