Konik Bujany rzecze:
> O adresacie bo rozdział w którym artykuł znajduje się dotyczy ochrony
> adresata korespondencji. Prawa autora są w rozdziałach o prawach autorskich.

Przestań mącić Bujaku.
Problem był prosty - czy mogę opublikować list, który
otrzymałem bez zgody autora? Tak - mogę. I koniec i kropka.
Nie ma tu żadnej dyskusji, więc się z nią nie wpieprzaj.

> W zacytowanym artykule chodzi o to, by nikt, także nadawca, czyli nasz
> autor (!) mający prawa osobiste i majątkowe, nie mógł opublikować listu
> bez zgody adresata.

Doprawdy? Nie mogę opublikować listu do Iksińskiego, coraz ciekawiej się
robi... coraz ciekawiej.


Ależ ja jestem cierpliwy! Już powinienem strzelać!

> Sprawa jest trywialna. Oprócz autorskich praw majątkowych istnieją
> autorskie prawa osobiste.

No patrz! Doczytałeś? To jeszcze przeczytaj co nimi jest.

[..]
> Wymienieni mogą nie godzić się na publikację listów Chopina. Fakt, że
> jakieś inne prawa ustały nie zmienia tego.

Doprawdy? To w które prawo osobiste wg Ciebie godzi publikacja listów?

1) autorstwa utworu, ?
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do
udostępniania go anonimowo, ?
3) nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego
wykorzystania, ?
4) decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności, ?
5) nadzoru nad sposobem korzystania z utworu. ?

> Wydaje mi się, że kompromitujesz się kompletnym nierozumieniem tekstu
> ustawu o prawach autorskich i prawach pokrewnych.

Idź się pobujać. Może przestanie Ci się wydawać coś o innych, a zaczniesz
zastanawiać się nad swoją niewiedzą.

ubawiony po pachy
Arek


--
http://www.losowania.net