eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPostąpiłem jak radziliście... i nic ;-( › Re: Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-(
  • Data: 2009-09-24 09:29:32
    Temat: Re: Postąpiłem jak radziliście... i nic ;-(
    Od: " " <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robercie, dzięki, tak zrobię. Obawiam się jednak, że to nic nie da i będę
    musiał sam wnieść akt oskarżenia. A z tym mogą być kłopoty, bo nie mam
    pieniędzy na bieżące potrzeby (z powodu właśnie działań komornika), a co
    dopiero na wymaganego do tego adwokata... Ale nie popuszczę.

    Piotrze, skargi staram się pisać zwięźle i wyczerpująco. Co sądowi
    przeszkadza...? Odnoszę wrażenie, że takiego bałaganu, jak przy Terespolskiej,
    to nie ma w całym kraju... Przykładowo: składam pismo adresowane do sądu Praga
    Południe; omyłkowo, wraz z innymi, złożyłem je w okienku Praga Północ (ten sam
    budynek, okienka dzieli kilka metrów). Pani okienkowa przyjęła bez zastrzeżeń.
    Po kilku tygodniach szukania pisma dowiedziałem się, że ktoś przekreślił mój
    napis Praga Południe i napisał odręcznie Praga Północ. Więc poszło do sądu dla
    Pragi Północ. Kolejny przykład: dwa pisma z tego samego sądu, w tej samej
    sprawie; jedno z 10.09, drugie z 14.09:

    http://pwf.waw.pl/inne/wezwania.jpg

    Oczywiście, wspomniane pismo było złożone wraz z odpisem, co mam potwierdzone
    na kopii przez Biuro Podawcze. Mam pół segregatora takiego kabaretu. Byłem u
    prezesa sądu, ale w sekretariacie powiedziano mi, że prezes nie przyjmuje
    interesantów.

    Johnson - po pierwsze nie dostałem tytułu egzekucyjnego, po drugie komornik
    sam to postępowanie umorzył.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1