On 2022-11-14, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Thu, 10 Nov 2022 23:21:47 GMT, Marcin Debowski wrote:
>>>>> Ewentualnie mozna na bezczelnego - odstawic fundatorowi pod dom, i
>>>>> niech sobie robi co chce. Tylko fundatorow bylo wielu :-)
>>>>
>>>> Pewnie było paru większościowych, ale odstawić pod dom to też nie bardzo.
>>>
>>> Czemu nie? Ich pomnik, ich problem :-)
>>
>> To, że coś ufundowali (dodajmy eufeministycznie, w dobrej wierze),
>> gdzie dodatkowo ufundowali z intencją lokalizacji innej niż własne
>> podwórko, to jeszcze nie oznacza, że można im potem ten złom wrzucić na
>> grządkę :)
>
> To niech sie procesują :-)

Chyba nie będzie trudno coś uprocesować, jak ktoś jakiś złom wrzuci Ci
na posesje, Ty wiesz kto wrzucił, ten co wrzucił nie zaprzecza? :) MZ
najlepiej tak zrobić aby inicjatywa w łamaniu prawa wyszła od
entuzjastów powmnika.

>>>> Myślę, że najbardziej efektywnym, choć nieco upierdliwym, byłoby
>>>> spowodowanie, że wielbiciele sami by przeniesli.
>>>
>>> A mnie chodzi o P.A. - wolno tak przenosic bez zgody Autora?
>>
>> Raczej MZ wolno, a przynajmniej niczego nie kojarzę z PA.
>
> No, tak ogolnie mi sie wydaje, ze autor moglby jakos dzielo komponowac
> z otoczeniem, i wypadaloby to zachowac.

To by zonaczało, że nie można np. pomalowac płotu na działce albo
posadzić nasturcji.

>>>> To to stoi na gruntach kościelnych, miejsckich czy prywatnych?
>>> Na moj gust na miejskich. Kosciol w tle, ale za daleko.
>>> https://goo.gl/maps/hag6ahRdEu6j8EHX8
>>
>> No to erdolnąć w okół jakieś instalacje lub tablice o pedofilii i
>> zobaczyć co się stanie.
>
> Kara za zajecie chodnika/pasa drogowego ? :-)

Nie, no na tej miejskiej działce (jeśli miejska). UM raczej tego nie
ruszy, bo ma w tym słaby interes i jest niekompatybilny po linii
partyjnej.

--
Marcin