eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPod co to podciągnąć? › Re: Pod co to podciągnąć?
  • Data: 2010-10-30 16:50:42
    Temat: Re: Pod co to podciągnąć?
    Od: SQLwiel <n...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-10-30 18:00, Yorgi pisze:
    > Spotkała mnie dziś taka sytuacja:
    > jadąc samochodem wyprzedzałem w miejscu niedozwolonym (trochę przegiąłem
    > z przepisami ruchu), jadący za mną gościu miał zamontowany swój video
    > rejestrator. Gdy zatrzymaliśmy się na światłach podszedł do mnie i
    > zaproponował, że jak dam mu 50 zeta, to nie zgłosi tego na policję.
    > Olałem gościa, ale zastanawiają mnie trzy kwestie:
    >
    > 1. Czy takie nagranie można zgłosić na Policję, a Policja nałoży jakiś
    > mandat na sprawcę? I czy to zależy od "wielkości" przewinienia?

    Jeśli złożysz doniesienie o popełnieniu wykroczenia, to policja może (i
    powinna) wszcząć sprawę (przed sądem) [złożyć wniosek o ukaranie] w
    której będziesz świadkiem.

    > 2. Jeżeli ja miałbym takie nagranie to wystarczy to przekazać Policji,
    > czy później będą mnie ciągać jako świadka i będę miał przerąbane z tego
    > powodu?
    Tak. Będą ciągać. Przerąbane.

    > 3. Czy takie wyciąganie kasy za niezgłoszenie na Policję jest zgodne z
    > prawem? Nie jest to łapówka czy coś podobnego?

    Nie jest. To szantaż. Gdybyś Ty też miał rejestrator (świadka), to
    gościu też ma przejebane i to bardziej.

    --
    Dziękuję.
    Pozdrawiam.
    SQLwiel.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1