eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPlan zagospodarowania przestrzennegoRe: Plan zagospodarowania przestrzennego
  • Data: 2007-04-25 11:49:59
    Temat: Re: Plan zagospodarowania przestrzennego
    Od: "Robcio" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Sprzęt" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:f0nb28$pag$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam
    >
    > Mam taki problem mieszkam w miejscowości gdzie mamy już plan
    > zagospodarowania przestrzennego. Chciałem na swojej działce postawić domki
    > letniskowe, a w Gminie powiedzieli mi że nie ma takiej możliwości bo plany
    > pozwalają jedynie na postawienie budynku lub domków do prowadzenia
    > działalności gospodarczej (sklep)! Żadnych rodzai domków nie mogę postawić
    > nawet nie związanych z podłożem. Czy jest na to jakas rada czy można
    > zmienić plany?? Bo to jest nie do pomyślenia, żebym nie mógł na swojej
    > działce robic prawie co mi się podoba

    Po pierwsze nazwa tego planu to plan miejscowy i takiej nazwy nalezy uzywac
    by nie mylic z dokumentami wykonanymi zgodnie z wczesniejsza ustawa o zag
    przestrzennym.
    Niestety nie wiem jaka byla idea autorow aktualnej ustawy o zagosp.
    przestrzennym, ale takich przypadkow jak Twoj jest wiele. Plany miejscowe
    umozliwiaja radnym dokladne okreslanie charatkeru i typu zabudowy w kazdym
    miejscu - a jak wiadomo nadmiar wladzy szkodzi. Wiekszosc radnych nie ma
    zielonego pojecia o przepisach, szczegolnie budowlanych i z uporem maniaka
    przepychaja bzdurne zapisy w planie (nie maja pojecia np ze budowa stacji
    beznynowych reguluja odrebne przepisy wiec wymyslaja wlasne). Dodatkowo w
    Polsce nie ma jakichkolwiek w pelnym tego slowa znaczeniu szkol dla
    urbanistow a uprawnienia uzyskac jest bardzo latwo - efekt jest taki ze
    wieksosc z nich popelnia przy na dziko robionych planach strasznie duzo
    bledow (nie tylko tych wynikajacych z nieprzywidywalnosc roznych sytuacji
    prawnych ale rowniez wynikajacych z roztrzepania: np okreslenie ze budynek
    ma miec dach skosny o nachyleniu 100%, parter i poddasze uzytkowe i wysokosc
    kalenicy 7m - co jest geometrycznie niemozliwe - widzialem sporo takich
    zapisow). Powszechnym bledem jest rowniez wpisywanie na wniosek gminy zakazu
    odprowadzania sciekow do szamb, a pozniej odwlekanie przez lata budowy
    kanalizacji. Wszystkie te przypadki wynikaja z wyjatkowej nieodpornosci
    ustawy na glupote wladz lokalnych i urbanistow.
    Niestety zmiana planu kosztuje majatek i jak Ci juz ktos napisal nie moznesz
    nawet sam za to zaplacic, musi to sfinansowac gmina. Zmiana planu to minimum
    rok - jesli wszystko pojdzie gladko i nie bedzie zadnych problemow z
    opiniowaniem.
    Przed kupnem dzialki trzeba sprawdzac co na niej mozna zrobic.
    Plany miejscowe maja jakakolwiek pozytywna wartosc jedynie gdy dotycza
    dzialek pod domki jednorodzinne w kazadym innym przypadku sa wielkim
    problemem i gdyby nie obowiazek ich uchwalania to nikt by sie za nie nie
    bral. Plany miejscowe sa wlasnie jedna z przyczyn zapasci inwestycyjej i cen
    w budownictwie wielorodzinnym.
    Troche sie wpakowales. Pozostaje Ci szukac ewidentnych bledow w planie i
    jesli je znajdziesz mozesz sie sadzic z gmina na drodze cywilnej co moze ich
    zmusic do zmiany planu - no chyba ze sami beda chcieli to zrobic - wtedy
    conajmniej rok musisz poczekac.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 25.04.07 11:53 Robcio
  • 25.04.07 11:54 Robcio
  • 25.04.07 12:12 m
  • 25.04.07 12:16 m
  • 25.04.07 12:44 Robcio
  • 25.04.07 15:46 Sprzęt
  • 26.04.07 05:59 m

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1