eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPlacenie kradziona karta...Re: Placenie kradziona karta...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "rsa127" <r...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Placenie kradziona karta...
    Date: Mon, 8 Aug 2005 20:20:32 +0200
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 29
    Sender: r...@p...onet.pl@213-238-77-128.adsl.inetia.pl
    Message-ID: <dd87ph$rjk$1@news.onet.pl>
    References: <dd7p5l$9cf$1@nemesis.news.tpi.pl>
    Reply-To: "rsa127" <r...@p...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213-238-77-128.adsl.inetia.pl
    X-Trace: news.onet.pl 1123525233 28276 213.238.77.128 (8 Aug 2005 18:20:33 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 8 Aug 2005 18:20:33 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:318341
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Tomek" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:dd7p5l$9cf$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Witam,
    > W przypadku zaplacenia w placowce handlowej kradziona karta, kto ponosi
    > tego koszty? Wlasciciel, sklep, bank? Nie moge nigdzie niestety znalezc
    > informacji na ten temat. Bede wdzieczny za pomoc.
    > Pozdrawiam!

    Nie jest to takie proste. Z punktu widzenia klienta podstawowy zapis Ustawy
    o Elektronicznych Instrumentach Płatniczych jest taki, że klient odpowiada
    do równowartości 150 Euro do momentu zastrzeżenie karty. To ograniczenie
    może być zniesione jeżeli bank wykaże znaczącą niedbałość klienta (np. PIN
    zapisany na karcie). Banki mają tendencję do odrzucania reklamacji jeśli
    jest ona wykonana z PINem. Jednak nie jest to zgodne z Ustawą i stanowiskiem
    UOKiK. Bank powinien wykazać niedbałość klienta.
    Jeżeli klient zastrzeże kartę to od tego momentu nie ponosi żadnej
    odpowiedzialności.
    Jeżeli oszustwo nie obciąża klienta to bank stara się wyjaśnić ze sklepem
    (przez firmę obsługującą terminal) jak przebiegała transakcja i ew. wykazać
    niedopatrzenia sklepu (np. brak weryfikacji podpisu).
    Z punktu widzenia dowodzenia racji prościej wygląda sytuacja jeśli karta lub
    terminal są chipowe. Generalnie przy większości oszustw (np. skopiowanie
    paska) koszt oszustwa poniesie strona (sklep, bank), która nie wyposażyła
    się w technologię chipową. Jeśli obie strony wyposażyły się w technologię
    chipową to nie można dokonać transakcji skopiowaną kartą (chipa nie da się
    skopiować).


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1