On Wed, 15 Nov 2006, Magik_Gliwice wrote:

> witajcie
> ojciec uczynił mnie pełnomocnikiem w sprawach swojej firemki.
> pełnomocnictwo zostało sporzadzone w obecnosci notariusza i poreczone
> notarialnie. notariusz powiedział iz aby pełnomocnictwo miało moc
> prawna nalezy nakleic na nim znaczki skarbowe i je podpisac.
> dzis załatwiałem sprawy w urzedzie skarbowym gdzie pani w okienku
> kazała złozyc kserokopie pelnomocnictwa i na kserokopii prosze
> nakleic znaczki skarbowe które moze pam przekleic z oryginału

CO TAKIEGO????

Kodeks Karny Skarbowy:

Art. 58.
§ 1. Kto uchyla się od uiszczenia należnej opłaty skarbowej [...]
[...]
§ 3. Karze okreœlonej w § 2 podlega także ten, kto skasowany znak opłaty
skarbowej puszcza w obieg albo go w takim celu przyjmuje, przechowuje,
przewozi, przenosi, przesyła, albo pomaga w jego zbyciu lub ukryciu.

Nie wiem jak się odowadnia "cel" :]
W każdym razie IMO odklejanie znaczka w jakimkolwiek celu odbywa się
wbrew intencjom wydawcy tegoż znaczka :]

> - tam nie sa potrzebne.

Nie?
A po co są:
1. w ogóle
2. na kserze...

> a tak na powaznie kto wprowadził mnie w błą: notariusz karzac

A jaką karę Ci wyznaczył? ;)

> naklejac znaczki na oryginale czy panienka z okienka kazac naklejac je
> na kserokopii ?

IMO polecenie odrywania skasowanych znaków przez *urzędnika* wykracza
poza statystyczne możliwości pojmowania :]
Przecież po to się kasuje opisem "przez znaczek" żeby właśnie NIE DAŁO
się ich odkleić - a odklejonych użyć w innym miejscu!

FYI: nie jestem prawnikiem. Ale znaczkologię skarbową poczytałem przy
okazji przymuszania poczty do skasowania znaczków na wekslu :) to
i ów przepis z KKS utknął mi w cache.

pzdr, Gotfryd