W dniu 03.07.2020 o 03:05, J.F. pisze:

>> Wystarczy 1 co minutę i cały czas stroisz. 60 na godzinę. A msza co
>> godzinkę...
>
> Ale to juz potrzebujesz 240 emerytow na 4 biurka. A w obwodzie masz ich
> z 1000, z czego glosujacych z 700.
>
> No, jak sie zorganizuja, to na 3h moga zablokowac.

Nie muszą się organizować - większość przychodzi po mszach. Były zdjęcia
kolejek. A teraz będziesz miał sytuację że stoisz w takiej kolejce a z
przodu się wpychają wyborcy pis...

> Zwyklego wyborce moga przegonic ... ale przyjdzie w innym terminie

Następnego dnia?

>> Tak na poważnie - jeśli ten pomysł wejdzie to będzie doskonały wałek
>> wyborczy pod pretekstem szlachetnych intencji - czyli kwintesencja
>> pisowskości.
>
> Pomysl chyba wejdzie, choc cos dzis slysze, ze przepis jest, ale kary
> nie ma :-)
> A jak sie sprawdzi ... zobaczysz :-)

No to sam widzisz, że równe to te wybory już nie będą.

>> I znów aleje kaczyńskiego i zwolni wszystkich ze spółek miejskich i
>
> No, jest ryzyko.  Choc akurat taka zmiana moze sie przydac - myslisz, ze
> nic tam sie nie zaleglo ?

Być może się zaległo. Jednak wolałbym, żeby robiono to zgodnie z prawem
a nie na zasadzie czystek i zatrudniania jełopów ale swoich.

>> pozatrudnia czynowników, pounieważnia wszystkie przetargi
>
> A to chyba nie tak latwo.
> A pardon, jakbym nie wiedzial gdzie pis ma prawo :-)

No właśnie.

>> OIDP trzy miechy. Akurat żeby zrobić czystkę i zabetonować swoich.
>
> Jak zabetonowac ? Przyjdzie nowy prezydent i wyp* :-)

Wpisze się w umowy gigantyczne odszkodowania albo inne złote
spadochrony. I okaże się że miasta nie stać. Poza tym robienie czystek
co trzy miechy we wszystkich instytucjach miejskich spowoduje budrel na
conajmniej rok.

>> Chyba że się przedłuży bez żadnego trybu.
>
> Chocby brak wyborow z powodu wirusa :-)

Choćby.

>> A skąd artykuły o drożyźnie nad morzem?
>
> Ale tlok tez juz byl  ?

Nawet tłoku nie musi być. Wystarczy, że w mieście 10 tysi przyjedzie
dodatkowe 5 i już wygrywają.

>> Naczelnik, stróż nocny, służby specjalne? A co za różnica - będzie
>> leżało niepilnowane, albo "pilnowane" przez ludzi wyznaczonych przez
>> władzę. Naprawdę tak nisko cenisz naczelnika państwa, żeby jakiś
>> worków nie mógł przegrzebać w państwowej instytucji zarządzanej przez
>> przydupasa, którego właśnie mianował?
>
> Ale jeszcze tak, zeby pocztowcy nie widzieli ...

No w nocy to śpią.
> grubymi nicmi szyte.

Przypomnieć ci wykres "do tego się nie posuną > tu byli rok temu > tu są
> tam kurwa poszli"?

Masz gotowy i realny mechanizm fałszerstwa wyborów i cię to nie niepokoi?

> -wypelnic oswiadczenia ... niby przy 10 kartach na komisje nie problem,
> kilku ludzi wypelni dla calego miasta ...
> -podebrac te z poczty,
> -karty ... a teraz nie sa z pieczatka obwodowej komisji ? no ale w
> polowie komisji przewodniczacy z PiS .. chyba, zeby nie.

Weź mnie nie rozśmieszaj - mówimy o możliwości sfałszowania wyborów
przez władzę, a ty wyjedżasz, że się nie da bo pieczątka. To może
jeszcze napisz, że nie da rady bo nie wolno;)

> Niby mozna, ale jak sie cos potknie, to bedzie dym ..

Jest gdzieś lista stu największych dymów. Ktoś poszedł siedzieć?
Wniesiono akt oskarżenia? W telewizji publicznej mówili? Nie zauważasz
że w międzyczasie rzeczywistość się zmieniła i to że wyjdzie na jaw, że
pisi coś odpierdoliły lub nawet jawnie prawa złamali na nikim już
wrażenia nie robi - dzień jak co dzień. On już stoją ponad prawem.

>> Przypomnij proszę - kto drukuje koperty? Z jakich powodów wydrukowano
>> ich w niewyborach ponad trzy miliony więcej niż uprawnionych. Nie
>> zapala ci się lampka?
>
> No, wtedy nie bylo kwestii frekwencji, wszystkim trzeba bylo dostarczyc,
> a drobny zapas potrzebny - chocby w dystrybucji do okregow czy na
> wypadek jakiejs straty w pakowni.

10%?

>> Będzie widać - jest liczba zgłoszonych do głosowania
>> korespondencyjnego i licza odebranych pakietów od poczty.
>
> Wyborcy nie odeslali, i co im zrobisz ...

Nic nie zrobisz, ale będzie widać.

> I tak trzesie d*, ze nic nie zrobi, jak szef bedzie chcial po nocy wejsc ?

A co ma zrobić - na rejtana się w drzwiach rozwalić, czy zameldować
prezesowi poczty polskiej?

>> W porównaniu z całą resztą możliwych przekrętów podmianka worka na
>> poczcie jest najprostsza. Naprawdę nie doceniasz psiów jeśli uważasz,
>> że mając cały zarząd w ręku nie mają możliwości dobrania się do
>> przesyłek.
>
> Tak, zeby nikt nie widzial.

No właśnie po to leżą w nocy, żeby nikt nie widział.

> W sumie ... szef/poczta wyzsza powinien miec zapasowe klucze do
> placowek, chocby jak naczelniczka zgubi ..

O - widzisz, zaczynasz łapać.

>> Nie można - choćby dlaego, że jak odbierasz papiety to komisja jeszcze
>
> Wyborca moze. Nie musi przez poczte.

Ale jaki ma to sens? Po to głosujesz korespondencyjnie, żeby nie chodzić
do komisji.

> A od kogo ? Zorganizuja osobnych rozwozicieli ?

Listonosz dostaje rozkaz, że ma zanieść na pocztę i tam sortują, to ma
zanieść. A nie do komisji bo tok sobie wymyślił.


--
Shrek