eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPOLICJA JEST GŁUPIA › Re: POLICJA JEST GŁUPIA
  • Data: 2009-01-28 09:47:49
    Temat: Re: POLICJA JEST GŁUPIA
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 28 Jan 2009, Jotte wrote:

    >> Ano był taki miły flejm o przypadku kiedy gość z przeciwka pojechał
    >> po ciągłych i walnął w skręcającego w lewo.
    >> Czym różni się w roli "nie swojej części drogi" pas ruchu od chodnika?
    >> Wg definicji drogi oczywiscie :) (z PoRD).
    > A co za różnica w odniesieniu do omawianego przypadku?

    Ano nie ma różnicy.
    Ten kto zjeżdżał ze skrzyżowania winien był nieustąpienia
    pierwszeństwa i wypadku - mimo, że to "tamtem" pojechał
    z pasa z którego nie wolno było jechać na wprost, pojechał
    po ciągłych (które zjeżdżający *widział* i *założył* że
    tamten "nie pojedzie bo mu nie wolno". Oczywiscie za
    te wszystkie wykroczenia odpowiada.
    Na ogół wyroki w takich sprawach powodują szok: "jak to,
    przecież tamten złamał fafnaście przepisów!"
    Ano złamał, i co z tego, skoro żaden ze złamanych przepisów
    nie zawiera regulacji "kto łamie ten przepis, musi dodatkowo
    ustąpić pierwszeństwa innym"?
    W przepisie nie ma - to znaczy, że skoro *miał* pierwszeństwo,
    z tego (i tylko tego) powodu że był na drodze z pierwszeństwem
    to je ... miał. A ten kto z drogi z pierwszeństwem skręcał
    winien był ustąpić temu, kto po niej jechał.
    Nic więcej :)
    Z tego że "jemu nie wolno" *nie wolno* wyciągać wniosku "to
    w takim razie ja mogę" - chyba, że przepis jednocześnie
    określa "jemu nie wolno *i* ustępuje pierwszeństwa".
    Wtedy "mi wolno".

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1